Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Gliński: Nie ma mowy o zamknięciu gospodarki

Obroniliśmy się, wyniki z III kwartału są optymistyczne; nie ma mowy w tej chwili o tym, żebyśmy znowu zamykali gospodarkę - powiedział we wtorek wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego prof. Piotr Gliński, który uczestniczy w Forum Ekonomicznym w Karpaczu.

Piotr Gliński / Filip Błażejowski/Gazeta Polska

Pytany o opinie uczestników Forum Ekonomicznego w Karpaczu, którzy oceniają, że Polska poradziła sobie dobrze z kryzysem na tle innych państw europejskich i o powody sukcesu Polski, Gliński powiedział: "myślę, że to przedsiębiorczość Polaków - ta przedsiębiorczość, która powoduje, że my od wielu lat rozwijamy się bardzo dynamicznie".

Wicepremier przypomniał, że od 1989 r. "polski dochód narodowy, mówiąc kolokwialnie, wzrósł dwu i pół krotnie".

- To jest wielka zasługa wszystkich przedsiębiorczych Polaków, naszych pracowników, przecież gospodarka to są naczynia połączone - to są i pracodawcy, i pracownicy

- ocenił.

- Polacy po prostu potrafią ciężko pracować

- podkreślił Gliński.

Zwrócił uwagę, że wpływ na sytuację Polski miały także właściwe decyzje gospodarcze.

- Myśmy ochronili polski rynek pracy. Te tarcze covidowe, te tarcze antykryzysowe spowodowały, że uratowaliśmy w Polsce 5 mln miejsc pracy, uratowaliśmy polską gospodarkę w jakimś sensie, wpompowując w nią ponad 130 mld zł po to, żeby wszyscy przedsiębiorcy, żeby polskie przedsiębiorstwa mogły funkcjonować, przeżyć ten okres zamknięcia i ten moment najbardziej trudny dla gospodarki

- wyjaśnił wicepremier.

- W tej chwili widać wyraźnie, że odbijamy się i na tle innych krajów wyglądamy lepiej 

- podkreślił Gliński.

Szef resortu kultury zwrócił uwagę, że Europa "będzie miała bardzo duże straty w tym roku".

- Wielkie gospodarki europejskie - to jest od 8 do 10 proc. na minusie. My przewidujemy ponad 4 proc. na minusie, ale w tej chwili wiadomości z III kwartału są tak optymistyczne, że nawet dzisiaj niektórzy ekonomiści twierdzili, że być może pod koniec roku ten spadek będzie mniejszy

 - zapowiedział.

- Zobaczymy, ale w każdym bądź razie ta dobrze wykonana praca, te działania Polskiego Funduszu Rozwoju, Ministerstwa Rozwoju, wielu innych resortów, pana premiera doprowadziły do tego, że mamy szanse na to, że te straty nie będą tak duże

- ocenił Gliński.

 

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Forum Ekonomiczne w Karpaczu #Piotr Gliński #Forum Ekonomiczne #Karpacz #finanse

as