Mamy znaczący wzrost zwolnień grupowych w Polsce. Z prawie 18 tys. w 2023 r. na prawie 27 tys. w 2024. - poinformował na konferencji prasowej w Sejmie poseł PiS Jarosław Wieczorek. Politycy PiS poinformowali również, że w niektórych województwach bezrobocie wzrosło nawet do 9 proc.
Jak podkreślił poseł Wieczorek, nie widać póki co symptomów, które miałyby świadczyć, że w tym roku zwolnień masowych będzie mniej.
Rządzący nie radzą sobie z gospodarką, z rynkiem pracy i z inwestycjami. Saldo obrotów towarów zagranicznych spadło z ponad 45 mld do 3 mld zł. To pokazuje, w jakim dzisiaj jesteśmy położeniu jeżeli chodzi o polską gospodarkę.
– podkreślił.
💬 Poseł PiS @WieczorekRP: Mamy znaczący wzrost zwolnień grupowych w Polsce. Z prawie 18 tys. w 2023 r. na prawie 27 tys. w 2024. Nie widać dzisiaj symptomów, które mogą założyć, że będzie to mniejszy wzrost w tym roku. Rządzący nie radzą sobie z gospodarką, z rynkiem pracy i z… pic.twitter.com/zAzJ7FWlJw
— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) February 21, 2025
- Jeżeli mówimy o bezpieczeństwie kraju, to jednym z punktów jest sytuacja na rynku pracy. Mamy wzrost zwolnień grupowych i bezrobocia. Co jest jeszcze gorsze, to w niektórych województwach zbliżamy się do ponad 9% bezrobocia - podkreślił z kolei poseł Stanisław Szwed.
Widzimy bierność ze strony rządu. Przypomnę, że za rządów PiS doprowadziliśmy do niskiej stopy bezrobocia. Dzisiaj wydaje się, że bezrobocie jest niskie, ale liczba zwolnień grupowych pokazuje, że będzie ono rosło
– dodał.
Konferencja prasowa PiS https://t.co/nfnyvTXSXs
— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) February 21, 2025