Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Gersdorf nie posłucha Tulei. Ujawniła, co zrobi, kiedy do jej gabinetu przyjdzie nowy I prezes SN

W lipcu sędzia Igor Tuleya radził Małgorzacie Gersdorf, aby ta... przykuła się do biurka w swoim gabinecie w Sądzie Najwyższym. Niestety, była I prezes nie posłuchała kolegi po fachu. W rozmowie z "Deutsche Welle" ujawniła, co zrobi, gdy na jej miejsce przyjdzie nowy prezes Sądu Najwyższego.

Gazeta Polska

Na mocy ustawy sędzia Małgorzata Gersdorf przeszła już w stan spoczynku, ale wciąż nie może się z tym pogodzić. 4 lipca ogłosiła, że wybiera się na urlop, a nie na emeryturę. Z "urlopu" wróciła już dawno temu, ale jakie są jej dalsze plany – tego chyba nie wie nikt.

Jednak w lipcu, sędzia Igor Tuleya w rozmowie z Dominiką Wielowieyską z "Gazety Wyborczej", przedstawił pewien pomysł – zaapelował, by Gersdorf... przykuła się do biurka.

CZYTAJ WIĘCEJ: Kto marzy o Gersdorf przykutej do biurka? Tylko sędzia Igor Tuleya mógł wpaść na taki pomysł

Najwidoczniej jednak Małgorzata Gersdorf nie posłucha swojego kolegi. W wywiadzie z "Deutsche Welle" padło pytanie o to, jak wyglądałaby sytuacja, gdyby na I prezesa SN wybrany został inny sędzia, który wprowadziłby się do jej gabinetu.

Po prostu będę musiała wyjść z tego gabinetu. Na pewno się nie przywiążę, tylko wyjdę – odpowiedziała.

 



Źródło: dw.com, niezalezna.pl

#reforma sądownictwa #SN #Igor Tuleya #Małgorzata Gersdorf

redakcja