- Spółki energetyczne, które są gwarantem naszego bezpieczeństwa, patrzą dzisiaj, żeby inwestować, by w przyszłości zarabiać - mówił podczas Kongresu 590 wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin. - Ale przed zarobkiem mają cel ważniejszy: bezpieczeństwo energetyczne naszego kraju - dodał. Przypomniał też, że spółki skarbu państwa mają swoją misję i społeczną, i gospodarczą.
W Warszawie rozpoczął się dwudniowy Kongres 590. Tematem wiodącym 7. edycji Kongresu 590 pod hasłem „Łączymy wszystkich” jest współpraca międzynarodowa krajów Trójmorza.
Jak wskazał redaktor naczelny "Gazety Polskiej" oraz "Gazety Polskiej Codziennie" Tomasz Sakiewicz, prowadzący jeden z zaplanowanych paneli, bardzo ważną cechą spółek skarbu państwa jest to, że rząd może je zadaniować. Ale, dodał, trudno oczekiwać zadań za darmo, szczególnie od spółek prywatnych. Dzisiaj, podkreślił Sakiewicz, dwie rzeczy są bardzo istotnie: kwestia polskiego długu - kto będzie go kupował i druga sprawa: mamy spółki energetyczne, które mogą wyjść naprzeciw oczekiwaniom UE
- Spółki skarbu państwa pokazały (chociażby w przypadku pandemii Covid-19 - red.), że czują społeczną odpowiedzialność. Jeżeli popatrzy się na mecenat gospodarczy w Polsce, to jest ogromna dysproporcja - ogromny wkład spółek skarbu państwa i bardzo niewielki wkład spółek prywatnych
- mówił podczas Kongresu 590 wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin. Jak przypomniał, spółki skarbu państwa mają swoją misję i społeczną, i gospodarczą.
- Banki państwowe były i są liderami dzisiaj w tym, aby zmniejszać te nożyce pomiędzy oprocentowaniem kredytów a oprocentowaniem lokat. To dzisiaj banki państwowe pokazały, że można zwiększać maksymalnie i bardzo poważnie oprocentowanie lokat, dopiero za bankami państwowymi idą niechętnie banki prywatne
- stwierdził Sasin.
Zdaniem wicepremiera, "spółki energetyczne, które są gwarantem naszego bezpieczeństwa, patrzą dzisiaj, żeby inwestować, by w przyszłości zarabiać".
Ale przed zarobkiem mają cel ważniejszy: bezpieczeństwo energetyczne naszego kraju
- stwierdził.