Fani Jerzego Owsiaka nie znają umiaru. Po tym, jak ich idol został skazany za naruszenie dóbr osobistych Krystyny Pawłowicz, zaczęli... zakładać grupy w internecie i atakować sędziego, który wydał wyrok. Przykład do narzekania na sąd dał im sam Owsiak, niejednokrotnie żaląc się na "niesprawiedliwość".
Zwolennicy lidera Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy założyli na Facebooku grupę "Solidarni z Owsiakiem". Tam wrzucają krytyczne wpisy dotyczące... sędziego, który wydał wyrok, nakazujący przeprosić poseł PiS Krystynę Pawłowicz.
"Solidarni z Jurkiem Owsiakiem" na całego hejtują już sędziego Krzysztofa Świderskiego, który nakazał J. Owsiakowi przeproszenie mnie.
— Krystyna Pawłowicz (@KrystPawlowicz) 6 grudnia 2018
Tak J. Owsiak i jego fani szanują #wolnesądy #niezwisłesądy #Konstytucja ! pic.twitter.com/RcoXQvEs8r
Przypomnijmy, Sąd Okręgowy w Warszawie zobowiązał Jerzego Owsiaka do opublikowania przeprosin za naruszenie dóbr osobistych posłanki PiS Krystyny Pawłowicz. Chodzi m.in. o ogłoszony w maju 2014 r. w internecie konkurs na rozszyfrowanie skrótu "RWKPWK". Wyrok nie jest prawomocny.
Sam Owsiak po wyroku zachowywał się... podobnie, jak jego fani. Żalił się na sędziego, że ten wymierzył mu wyrok "za przekroczenie prędkości w stojącym samochodzie".
Jak widać, internetowi fani czerpią wzorce od swojego guru! Jak to mawiał Owsiak: "róbta, co chceta"...