Prezydent RP Andrzej Duda gościł w Pałacu Prezydenckim Prezydenta Stanów Zjednoczonych Joe Bidena. Przywódcy Polski i USA rozmawiali m.in. o współpracy obu państw w dziedzinie rozwoju energetyki nuklearnej i gazu LNG. - Sytuacja na Ukrainie jedynie podkreśla wagę długoterminowej współpracy w energetyce, która była dobrym wyborem. Najlepszym dowodem niech będzie fakt, że po latach Niemcy naśladują polską politykę energetyczną, ucząc się na błędach wyraźnie widocznych wobec agresji reżimu rosyjskiego na Ukrainie - Wojciech Jakóbik, redaktor naczelny portalu BiznesAlert.pl .
Amerykanie razem z Polakami od wielu lat ćwiczą ochronę cyberbezpieczeństwa sektora energetycznego. W dywersyfikacji dostaw gazu ziemnego i uniezależnianiu się energetycznym oraz surowcowym od Rosji bardzo pomocna jest zaś pogłębiająca się współpraca ze Stanami Zjednoczonymi.
Polska jest pierwszym w Europie odbiorcą amerykańskiego gazu LNG. – Zbudowaliśmy gazoport, by uniknąć szantażu energetycznego Rosji – powiedział prezydent RP Andrzej Duda.
Polska sprowadza już prawie tyle samo gazu skroplonego spoza Rosji co w ramach kontraktu jamalskiego z Gazpromem. Jednym z głównych dostawców do naszego kraju są Stany Zjednoczone.
Jak zauważa Wojciech Jakóbik, redaktor naczelny portalu BiznesAlert.pl, fundament polskiej strategii energetycznej do roku 2040 to energetyka jądrowa, którą prawdopodobnie będziemy budować z Amerykanami, jeżeli Polacy ich wybiorą na dostawców technologii.
Prezydent Andrzej Duda stwierdził dziś, że Polska „kontynuuje ścieżkę współpracy z USA przy budowie elektrowni atomowych w Polsce”.
W rywalizacji o budowę energetyki nuklearnej w Polsce poza amerykańskim Westinghouse znalazł się francuski EDF i południowokoreański KHNP. Pierwszy reaktor w Polsce powstać ma już w roku 2033. To z Amerykanami mamy podpisane umowy o współpracy strategicznej w sektorze jądrowym i gazowym. Wydaje się, że ten partner ma duże szanse wygrać kontrakt na budowę polskiej energetyki jądrowej.