Nawrocki w wywiadzie dla #GP: Silna Polska liderem Europy i kluczowym sojusznikiem USA Czytaj więcej w GP!

Będzie przejście na naukę zdalną? Minister odpowiada

Szef MEiN pytany, czy ze względu na sytuację epidemiczną przewiduje, że dojdzie do przejścia na naukę zdalną, odparł, że niebezpieczeństwo zawsze istnieje. „Wyłączenie nauki stacjonarnej na dłuższy czas byłoby niezwykle szkodliwe dla dzieci i młodzieży. Na razie nie przewidujemy takich decyzji i kontynuujemy naukę stacjonarną”. - wskazał minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek.

Zdjęcie autorstwa Julia M Cameron z Pexels

Zwłaszcza (...) w tych regionach, gdzie mamy rzeczywiście bardzo dużą liczbę zakażeń. Natomiast jestem przekonany, że jeśli miałoby do tego dochodzić, to musiałoby dochodzić do wszystkich innych ograniczeń, które znamy z przeszłości z drugiej i trzeciej fali (pandemii). Wszyscy mamy świadomość, że ograniczanie nauki stacjonarnej, wyłączenie jej na dłuższy czas, byłoby niezwykle szkodliwe dla dzieci i młodzieży. Więc jeśliby coś takiego było brane pod uwagę, to pewnie w ostatniej kolejności. Na razie nie przewidujemy takich decyzji i kontynuujemy naukę stacjonarną.
- podkreślił na antenie Polskiego Radia 24 minister Czarnek.

Przypomniał, że w przypadku stwierdzenia zakażenia COVID-19 u ucznia lub uczniów państwowy powiatowy inspektor sanitarny podejmuje decyzję o kwarantannie, a dyrektor szkoły podejmuje decyzję o skierowaniu całej klasy lub całej szkoły na naukę zdalną na 10 dni. 

Nie jest to systemowe odejście od nauki stacjonarnej w całej Polsce lub całym regionie. Na pewno jest ogromny problem z kwestią kondycji psychicznej dzieci po lockdownie, po okresie nauki zdalnej i izolacji. To obserwujemy w szkołach. Nie jest tak tragicznie jak przewidywano, ale jest źle. Dokładne dane będziemy mieli za kilka tygodni.
- powiedział szef MEiN.

Wskazał, że trwa badanie prowadzone przez psychologów z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego i Fundacji Polskiej Akademii Nauk, w którym kilkaset tysięcy dzieci i młodzieży odpowiada na pytania ankietowe. Podał, że wyniki tego badania posłużą do stworzenia dodatkowego modelu wsparcia prowadzonego przez nauczycieli.

Z drugiej strony wpisujemy właśnie do wykazu prac legislacyjnych ustawę, która ma być podstawą uruchomienia dużo większej liczby etatów psychologów, ale także specjalistów innych dziedzin, choćby pedagogów specjalnych. Na to przeznaczyliśmy kilkaset milionów złotych w projekcie budżetu na przyszły rok.
- poinformował minister Czarnek.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP