Minister Waszczykowski zaznaczył, że dzisiejsze spotkanie w Warszawie poświęcone było również przygotowaniom do szczytu NATO w 2018 r., co ma szczególne znaczenie w kontekście obecnej sytuacji w naszym regionie.
– Sytuacja jest niestabilna, w ostatnich tygodniach była spowodowana wielkimi manewrami rosyjsko-białoruskimi Zapad-2017. Rozmawialiśmy dzisiaj długo na temat tych manewrów, [o tym] jakie wnioski [z nich] wyciągnąć. Przy tej okazji rozmawialiśmy również o relacjach naszych państw, jak również NATO, z Rosją. Potwierdziliśmy, że decyzje, które zapadły na warszawskim szczycie NATO w zeszłym roku, powinny być kontynuowane, tzn. powinniśmy prowadzić dwutorową politykę wobec Rosji – mówił szef polskiej dyplomacji i wyjaśnił, że z jednej strony należy podejmować wysiłki na rzecz podniesienia naszej obronności, a z drugiej strony – rozwijać dialog z Rosją.
Szef MSZ zasygnalizował również, że NATO powinno dostrzegać zagrożenia – w tym hybrydowe i cybernetyczne – oraz wyzwania płynące ze wszystkich kierunków.
Wiele miejsca poświęciliśmy różnym inicjatywom, jakie są podnoszone w ramach Unii Europejskiej w kwestii bezpieczeństwa. Potencjalna współpraca w dziedzinie bezpieczeństwa, Stała Współpraca Strukturalna (PESCO) – powinny być skierowane w stosunku do zagrożeń ze wszystkich kierunków – zaznaczył minister Waszczykowski.
Spotkanie ministrów spraw zagranicznych „Formatu bukaresztańskiego” odbyło się już po raz drugi.
Poprzednie miało miejsce w Bukareszcie w listopadzie 2016 r. Formuła konsultacji w gronie „9” została zainaugurowana spotkaniem prezydentów w Warszawie w 2014 r.