Sprostowanie przesłane przez ambasador Izraela Annę Azari zostało przyjęte przez Kancelarię Premiera. Chodzi o wczorajszą wypowiedź premiera Benjamina Netanjahu. Polski resort dyplomacji chce jednak wyjaśnić szczegóły tej wypowiedzi, zdradza też kulisy rozmów z Ambasadą Izraela.
"Jerusalem Post" podał wczoraj wieczorem, że podczas pobytu w Warszawie premier Izraela Benjamin Netanjahu powiedział, że Polacy kolaborowali z nazistami w Holokauście. Informację tę zdementowała ambasador Izraela w Polsce Anna Azari.
"Byłam obecna przy briefingu premiera i nie mówił on, że polski naród kolaborował z nazistami, a jedynie że żadna osoba nie została pozwana do sądu za wspominanie o tych Polakach, którzy z nimi współpracowali"
- podkreśliła Azari, zwracając się do dyrektora Departamentu Spraw Zagranicznych Kancelarii Premiera Marka Korowajczyka.On sam poinformował, że ambasador Izraela w Polsce przekazała pierwsze informacje w tej sprawie wczoraj ok. 23.30.
"Ambasador Anna Azari podała ok. 23.30 informację o tym, że premier Netanjahu prosił o przekazanie premierowi Mateuszowi Morawieckiemu, że nie powiedział tych słów, które przypisało mu Jerusalem Post"
- powiedział Korowajczyk.
"Godzinę później ambasador Azari przesłała również mailem dłuższe oświadczenie mówiące, że jest właśnie z premierem Netanjahu na lotnisku. Premier Netanjahu poprosił o przekazanie osobistej wiadomości do premiera Morawieckiego, w której przypomina swoje stanowisko dotyczące wspólnej deklaracji z ubiegłego roku i że on absolutnie nie powiedział tego o narodzie polskim, że jego wypowiedź została wypaczona, była nieprawdziwa"
- dodał dyrektor departamentu spraw zagranicznych w KPRM.
Korowajczyk był pytany również o wezwanie ambasador Izraela do Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz czy będą prowadzone dalsze rozmowy w sprawie wypowiedzi cytowanej przez "Jerusalem Post" między KPRM a ambasadą Izraela.
"To sprostowanie zostało przyjęte przez Kancelarię Premiera, ale chcemy wyjaśnić dalsze szczegóły tej wypowiedzi. Myślę, że jeszcze chwilę będziemy o tym rozmawiali z ambasadą Izraela. To jeszcze chwilę potrwa"
- podkreślił dyrektor departamentu spraw zagranicznych w KPRM.
Jak poinformowała dziś rzeczniczka Ministerstwa Spraw Zagranicznych Ewa Suwara, ambasador Izraela Anna Azari została wezwana do resortu dyplomacji. Resort chce uzyskać wyjaśnienia w związku z artykułem "Jerusalem Post".