Dyrektor generalny Lasów Państwowych Konrad Tomaszewski zapowiedział wprowadzenie tzw. stanu siły wyższej o zasięgu ponadlokalnym w związku z nawałnicami, które przeszły nad Polską w nocy z 11 na 12 sierpnia. Zgodnie z informacją przekazaną przez Lasy Państwowe, decyzja w tej sprawie zostanie wydana w najbliższą środę.
Wprowadzenie stanu siły wyższej o zasięgu ponadlokalnym oznacza, że w całej Polsce w nadleśnictwach, na terenie których wystąpiły znaczne szkody, powołane zostaną zespoły kryzysowe. Ich zadaniem będzie „organizacja i koordynacją działań zmierzających do zabezpieczenia terenów poklęskowych przed szkodnictwem leśnym”. Ponadto będą odpowiedzialne za uprzątnięcie powalonych drzew z dróg leśnych oraz przeprowadzenie dokładnej inwentaryzacji szkód m.in. przy użyciu dronów. Ich zadaniem będzie także opracowanie działań pozwalających szybko zagospodarować drewno z wiatrołomów, a następnie przystąpić do odnawiania zniszczonych drzewostanów.
- To największa katastrofa w dziejach Lasów Państwowych, jaką znamy, a straty ciągle są szacowane – powiedział dyrektor generalny Lasów Państwowych Konrad Tomaszewski.
Jak wynika z danych Lasów Państwowych opublikowanych w poniedziałek po południu na stronie internetowej instytucji, wskutek nawałnic, które przeszły nad Polską w nocy z 11 na 12 sierpnia, zostało powalonych 7,7 mln m sześc. drzew, a 38 tys. ha nadaje się do ponownego odnowienia.