Na Twitterze zawrzało po rezygnacji Małgorzaty Kidawy-Błońskiej ze startu w wyborach prezydenckich. W ostrych słowach zachowanie polityków PO skomentował wiceminister spraw wewnętrznych i administracji, Paweł Szefernaker. - Szef PO i szef sztabu Małgorzaty Kidawy-Błońskiej schowali się, nie mieli honoru stanąć na konferencji prasowej swojej kandydatki i wziąć odpowiedzialności za decyzje - napisał.
Wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska na konferencji prasowej w Sejmie oświadczyła, że nie będzie brała udziału w wyborach prezydenckich. Podkreśliła przy tym, że wierzy w zwycięstwo jej formacji.
Wiceszef MSWiA Paweł Szefernaker skomentował decyzję wicemarszałek Sejmu na Twitterze:
Szef partii, szef sztabu i sztabowcy. Na co dzień chamscy dla politycznych przeciwników nie biorą żadnej odpowiedzialności za to co mówią. Dziś schowali się. Nie mieli honoru by stanąć na konferencji prasowej swojej kandydatki i wziąć odpowiedzialność za decyzje. Tchórze. https://t.co/3A7DTYbrQs
— Paweł Szefernaker #ZostańWDomu (@szefernaker) May 15, 2020
Również była rzecznik PiS, a obecnie europosłanka tej partii Beata Mazurek odniosła się na Twitterze do konferencji Kidawy-Błońskiej.
Rezygnacja M.K-B jest faktem. Jeszcze niedawno Budka mówił: " Naszą kanadydatką jest i będzie @M_K_Blonska .
— Beata Mazurek (@beatamk) May 15, 2020
Jak dzisiaj groteskowo brzmi jej hasło: " Prawdziwa Prezydent-Pewna Przyszłość". Brak wiarygodności, nieudolność i bezwzględność to pradziwa twarz Platformy.
Zarząd Platformy Obywatelskiej ma podjąć decyzję w sprawie wymiany kandydata na prezydenta. Z nieoficjalnych informacji wynika, że nowym kandydatem ma zostać prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. W grze, według informacji medialnych, jest też kandydatura byłego szefa MSZ i byłego marszałka Sejmu Radosława Sikorskiego.