Do niebezpiecznego znaleziska w jednej ze wsi powiatu nyskiego wezwano strażaków. W jednym z garaży ratownicy zobaczyli pocisk moździerzowy, który według wstępnych ustaleń, prawdopodobnie ktoś przyniósł z lasu.
Strażacy natychmiast powiadomili policję. Do czasu zabezpieczenia niewybuchu konieczne było ewakuowanie kilkudziesięciu osób z pobliskich lokali. W poniedziałek pilnowany obecnie przez policjantów pocisk przejmie wojskowy patrol minerski.