Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »
Z OSTATNIEJ CHWILI
Rząd Izraela zatwierdził porozumienie z palestyńskim Hamasem w sprawie zawieszenia broni w Strefie Gazy oraz uwolnienia zakładników • • •

Dla zabawy podpalał śmietniki i komórki...

Do aresztu trafił seryjny podpalacz, który na łódzkich Bałutach "dla zabawy" podpalał śmietniki i komórki. 33-latek jest też podejrzany o podpalenie materaca, na którym spał inny mężczyzna.

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne
pixabay

Do kilku podpaleń pergoli śmietnikowych oraz komórki na Bałutach doszło w miniony czwartek po północy - poinformowała Katarzyna Zdanowska z łódzkiej policji.

Jeszcze tego samego dnia policjanci ustalili tożsamość seryjnego podpalacza i dotarli do jego mieszkania. Mężczyzna nie chciał dobrowolnie otworzyć drzwi. Na miejsce wezwana została straż pożarna. Po wejściu do środka policjanci zastali podejrzanego, trzymającego w dłoniach toporek i gaz. Mężczyzna grożąc policjantom zachowywał się bardzo nerwowo i agresywnie. Nie reagował na polecenia funkcjonariuszy. W końcu 33-latek został obezwładniony i zatrzymany.

"W rozmowie z funkcjonariuszami przyznał się do kilku podpaleń, tłumacząc się wypitym wcześniej alkoholem. Jak ustalono sprawca oprócz pergoli z premedytacją podpalił materac, na którym spał inny mężczyzna. Na szczęście, pokrzywdzonemu udało się w porę uciec, nie odniósł obrażeń. Notowany w przeszłości podpalacz usłyszał już kilka zarzutów. Odpowie za uszkodzenie pergoli śmietnikowej, gróźb bezprawnych wobec funkcjonariuszy oraz narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu"

– przekazała Zdanowska.

Mężczyzna został tymczasowo aresztowany na wniosek prokuratora z Prokuratury Rejonowej Łódź Bałuty. Śledczy ustalają teraz szczegóły pozostałych podpaleń oraz szacują wartość strat. 

 



Źródło: niezalezna.pl, pap

dp