W efekcie działań polskiej dyplomacji, w Deklaracji Rady Europy podpisanej w Reykjaviku znalazły się zapisy o tym, że zbrodnie wojenne nie ulegają przedawnieniu. Dokument, pod którym podpisał się również kanclerz Niemiec, Olaf Scholz, może stanowić ważny przyczynek do ubiegania się o reparacje i odszkodowania od państwa niemieckiego za II wojnę światową.
Wiceszef MSZ, Arkadiusz Mularczyk, przypomniał, że podczas szczytu w Reykjaviku państwa Rady Europy zdecydowały o utworzeniu rejestru szkód, czyli systemu szacowania szkód wojennych, wyrządzonych przez Rosję na Ukrainie. Organizacja szacująca szkody na Ukrainie będzie miała siedzibę w Hadze.
Mularczyk zauważył, że dzięki zabiegom polskiej delegacji w deklaracji końcowej znalazło się sformułowanie o tym, że "ludobójstwo, zbrodnie przeciwko ludzkości, zbrodnie wojenne, nie podlegają przedawnieniu i obowiązują wszystkie państwa". Jak podkreślił, dokument stwierdza także, że "tylko poprzez poszanowanie prawa do prawdy, sprawiedliwości, reparacji i gwarancji niepowtarzalności możliwe będzie przezwyciężanie przeszłości".
💬 Polskie MSZ aktywnie uczestniczyło w przygotowaniu deklaracji końcowej szczytu Rady Europy w Reykjaviku. Na skutek naszej aktywności znalazły się w niej sformułowania, że zbrodnie wojenne nie podlegają przedawnieniu.
— Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP 🇵🇱 (@MSZ_RP) May 19, 2023
| Wicemin. @arekmularczyk podczas konferencji prasowej pic.twitter.com/PnvtU3uA0R
- To oznacza, że w deklaracji końcowej szczytu Rady Europy w sposób niebudzący wątpliwości, wszystkie kraje, które się podpisały pod tą deklaracją - a również podpisał się kanclerz Niemiec Olaf Scholz - jednoznacznie potwierdzają, że zbrodnie wojenne nie ulegają przedawnieniu. Co więcej, przezwyciężanie trudnej przeszłości, wynikającej z konfliktów - czyli także z konfliktu II wojny światowej - musi się wiązać z prawem do poszanowania sprawiedliwości oraz prawem do zapłaty reparacji wojennych
Zdaniem wiceministra, deklaracja nie tylko potwierdza jedność i solidarność Europy w obliczu rosyjskiej agresji, ale także wyznacza kierunek działania dla wszystkich innych państw poszkodowanych w wyniku agresji i stwarza "poważne możliwości dla Polski i innych krajów, które były ofiarami II wojny światowej w wyniku niemieckiej agresji i okupacji".
W tym kontekście Mularczyk zapowiedział działania informacyjne na terenie Niemiec, poświęcone nie tylko polskiemu raportowi o stratach wojennych, ale także o fakcie podpisania przez Olafa Scholza deklaracji po szczycie Rady Europy.
Are #WW2 victims protected by:
— Reparations-for-Poland.com (@PLreparations) May 19, 2023
> The 1907 Hague Convention
> The 1928 Kellogg-Briand Pact
> The 1948 Universal Declaration of Human Rights
> The 1968 Hague Convention
> The European Convention of Human Rights?
No. All above human rights law is overruled by German state immunity.