Policjant w czasie wolnym od służby zauważył traktorzystę, który wzbudził jego zainteresowanie tym, że jechał po ulicy i „orał” asfalt.
- W miejscowości Rozkopaczew policjant z Łęcznej w czasie wolnym od służby, wspólnie ze swoim znajomym, zatrzymał nietrzeźwego traktorzystę. Funkcjonariusz zauważył kierującego ciągnikiem rolniczym, który jechał bez włączonych świateł całą szerokością asfaltu i miał podłączony i opuszczonym kultywator – relacjonuje policja.
Policjant zaraz po zatrzymaniu kierowcy wezwał na miejsce patrol, który potwierdził jego podejrzenia. Okazało się bowiem, że 63-letni mieszkaniec gminy Ostrów Lubelski miał w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Ponadto, jak ustalili mundurowi, mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania. Nowy odcinek drogi, którą jechał nieodpowiedzialny kierowca na szczęście nie został uszkodzony.
Teraz 63-latek za swoje postępowanie będzie odpowiadał przed sądem. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.