W związku z przejściem frontu burzowego nad Mazowszem, w niedzielę do godziny 17 mazowieccy strażacy interweniowali 111 razy - przekazał oficer prasowy mazowieckiego komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej mł. bryg. Karol Kierzkowski.
Wyjaśnił, że interwencje dotyczyły głównie połamanych gałęzi i przewróconych drzew.
[polecam:https://niezalezna.pl/355720-rekord-ciepla-na-wegrzech
Jak wyliczył, w związku z burzami i silnym wiatrem najwięcej zdarzeń strażacy odnotowali w Warszawie (15), a także w okolicach stolicy: w powiecie białobrzeskim (10), szydłowieckim (10), mińskim (8), makowskim (8), pułtuskim (8). Z kolei w powiecie radomskim odnotowano dwa uszkodzone dachy - szkoły i budynku gospodarczego.
- Brak osób poszkodowanych
- podkreślił Kierzkowski.