Oświetlone figurki Buddy obok sztucznych udekorowanych choinek i świętych Mikołajów, nieliczne watykańskie flagi - tak wyglądają ulice Bangkoku w dniu przyjazdu papieża Franciszka do Tajlandii. Tysiące katolików będą na mszy na stadionie narodowym w czwartek.
O tym, że do stolicy Tajlandii przyjechał dzisiaj papież przypominają jedynie widoczni na ulicach starsi ludzie z chorągiewkami w biało-żółto watykańskich barwach. Nie ma jednak tłumów. W południe nieliczni wierni pojawili się na trasie przejazdu papieskiej kolumny samochodów z lotniska do siedziby nuncjatury apostolskiej. Tam również można było dostrzec watykańskie flagi.
Welcome to Bangkok, Pope Francis! pic.twitter.com/2kqNdQC7GT
— P'Jep (@jeffstodomingo) 20 listopada 2019
W metropolii trudno dostrzec znaki obecności papieża, odwiedzającego Tajlandię 35 lat po świętym Janie Pawle II. Życie toczy się codziennym, chaotycznym rytmem. Ulice są zakorkowane i rozbrzmiewa dźwięk klaksonów.
- Straszliwie zablokowane ulice to nic nadzwyczajnego, to nie rezultat wizyty papieża, ale nasze codzienne życie. Mówią nam, że w tych dniach może być nieco gorzej, czego ja już sobie nie wyobrażam
- mówi kierowca stojąc w korku na Silom Road w centrum.
LOOK: A mascot of Pope Francis shakes hands and takes photos with people in the streets of Bangkok.
— Bloomberg TicToc (@tictoc) 20 listopada 2019
It’s the 1st papal visit to Thailand in 35 years #PopeinThailand @Pontifex pic.twitter.com/IxF4hDWPtx
Zakonnica, która by zobaczyć papieża przyjechała do stolicy z odległej części Tajlandii mówi PAP:
- Jesteśmy tu małą trzódką, jeśli pomyśli się, że 99 procent ludności kraju to niechrześcijanie, a buddyści. Wzruszam się na myśl o tym, że Franciszek leciał całą noc samolotem, by nas odwiedzić/
Zaznaczyła, że z przyjazdu papieża cieszą się imigranci, przede wszystkim z Kambodży i Laosu. To oni między innymi wezmą udział w czwartkowej mszy na stołecznym stadionie narodowym, na którą już dawno zabrakło kart wstępu. Uczestniczyć ma w niej około 70 tysięcy osób, wiele z nich nie zmieści się w obiekcie i pozostanie wokół niego. Oczekuje się, że tego dnia katolicy wiwatujący na cześć Franciszka zapełnią ulice w drodze na mszę.
W małych sklepach prowadzonych przez imigrantów można czasem zobaczyć zdjęcie Franciszka. Niekiedy obok zdjęcia stoi figurka Buddy.