„Gazeta Wyborcza” zapowiada tekst, który będzie uderzał w Centralne Biuro Antykorupcyjne. Jego podstawą są informacje, które przekazuje z aresztu były wicedyrektor warszawskiego Biura Gospodarki Nieruchomościami. Tymczasem do naszej redakcji dotarło oświadczenie pełnomocnika innego z aresztowanych w sprawie afery reprywatyzacyjnej, który odcina się od „rewelacji” przekazywanych dziennikarzom „GW” przez Jakuba R.
W „Wyborczej” ma się ukazać tekst autorstwa Wojciecha Czuchnowskiego i Iwony Szpali na temat CBA. Jego bazą są informacje, które przekazał dziennikarzom z Czerskiej Jakub R., były wicedyrektor warszawskiego Biura Gospodarki Nieruchomościami i jeden z głównych bohaterów afery reprywatyzacyjnej.
Tymczasem do naszej redakcji dotarło oświadczenie pełnomocnika Grzegorza M. – Jerzego Szaniawskiego. M. to znany adwokat również aresztowany w związku z reprywatyzacją działki w Warszawie pod dawnym adresem Chmielna 70.
Działając jako obrońcy adwokata Grzegorza M. odcinamy się od pomówień podejrzanego Pana R. i nieprawdziwych insynuacji w stosunku do CBA i jego kierownictwa. Klient nie ma zastrzeżeń co do działania CBA. Czynności dokonywane przez CBA były wzorowo przeprowadzane i w żaden sposób nie naruszały żadnych norm
– podkreślił w oświadczeniu Szaniawski.