– Jeśli chodzi o bezrobocie, to nie wpadamy tu w euforię. Mówimy, że ciągle mamy duże krajowe zasoby, które można wykorzystać - dużą rzeszę biernych zawodowo - i ciągle powinniśmy zachęcać te osoby do powrotu na rynek pracy – powiedziała minister Elżbieta Rafalska. Bezrobocie w sierpniu wyniosło 7,1 proc.
Według danych Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej stopa bezrobocia w sierpniu wyniosła 7,1 proc., co oznacza, że w stosunku do lipca nie uległa zmianie. W analogicznym okresie ubiegłego roku natężenia bezrobocia wynosiło 8,5 proc. w lipcu, a 8,4 proc. w sierpniu.
Jeśli chodzi o bezrobocie, to nie wpadamy tu w euforię. Mówimy, że ciągle mamy duże krajowe zasoby, które można wykorzystać - dużą rzeszę biernych zawodowo – i ciągle powinniśmy zachęcać te osoby do powrotu na rynek pracy – powiedziała w Krynicy minister Elżbieta Rafalska.
Na pewno powinniśmy adresować nasze działania na te województwa, które mają dwucyfrowe bezrobocie, a więc kujawsko-pomorskie i warmińsko-mazurskie. Na pewno trzeba aktywizować długotrwale bezrobotnych, bo jeśli nie teraz, to znaczy, że później w ogóle nie będą mieli szansy na powrót na rynek. W tej grupie są na pewno osoby, które nie wypracują sobie minimalnej emerytury. Dla nich zatrudnienie byłoby dobre nie tylko ze względu na zatrudnienie, ale też ze względu na staż pracy – dodała, podkreślając, że powinno się zaktywizować zawodowo osoby w wieku powyżej 50 lat.
Spadek liczby bezrobotnych w sierpniu odnotowano w dziewięciu województwach, przy czym najsilniejszy w: kujawsko-pomorskim, wielkopolskim, opolskim, mazowieckim i śląskim.
Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej poinformowało, że najniższa stopa bezrobocia (na poziomie 4,1 proc.) utrzymuje się w województwie wielkopolskim, a najwyższa w województwie warmińsko-mazurskim (12 proc.)