Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polska

Zapasów gazu wystarcza na około dwa miesiące. "Cały czas pompujemy magazyny" - mówi premier

Premier Mateusz Morawiecki w rozmowie na żywo z internautami wskazał, że magazyny gazu są "cały czas pompowane", a zapasów wystarczy na pewno na około dwa miesiące. Rząd nie zamierza jednak na tym poprzestać.

We wtorek spółka córka Gazpromu, Gazprom Export, poinformowała polskie PGNiG i bułgarski Bulgargaz o wstrzymaniu od środy dostaw gazu do Polski i Bułgarii. Oficjalnym powodem decyzji jest brak zgody obu importerów na płatność za import surowca w rublach. Nowe zasady rozliczeniowe wprowadził specjalny dekret podpisany przez Władimira Putina 31 marca. Przewiduje on m.in. obowiązek założenia przez kupujących rosyjski gaz kont walutowych i rublowych w Gazprombanku oraz dokonywanie płatności w schemacie dwuetapowym: najpierw przelew należności w walucie, a następnie konwersja środków na ruble. Według dokumentu uznanie płatności następuje dopiero z chwilą zaksięgowania wpływu na koncie rublowym.

Polski rząd podkreśla, że jest gotowy na całkowite uniezależnienie się od rosyjskiego gazu. O tym, na ile starczy gazu oraz jakie są kolejne plany rządu, mówił dziś szef rządu podczas Q&A.

- Zapasów wystarcza nam na około 2 miesiące, cały czas pompujemy magazyny. Przed sezonem jesiennym będziemy chcieli powiększać zapasy, one są na wszelki wypadek. Dziś pan premier Czech powiedział z zażenowaniem, że szkoda, że Czechy nie mają magazynów. My je mamy, pełne w około 80 procentach

- powiedział wieczorem premier Mateusz Morawiecki.

Premier dodał również, że mamy umowy z Norwegią i w końcówce tego roku gaz popłynie jeszcze gazociągiem Baltic Pipe.

Źródło: niezalezna.pl

Wesprzyj niezależne media

W czasach ataków na wolność słowa i niezależność dziennikarską, Twoje wsparcie jest kluczowe. Pomóż nam zachować niezależność i kontynuować rzetelne informowanie.

* Pola wymagane