Amerykański Departament Stanu zaaprobował w tym miesiącu nie tylko sprzedaż 116 czołgów Abrams do Polski ale również pakiet amunicji bojowej. Na uwagę zasługuje zwłaszcza duży zapas podkalibrowej amunicji przeciwpancernej APFSDS-T, w tym 50 tys. M829A2, 2 tys. sztuk M829A3 oraz aż 60 tys. najnowocześniejszych M829A4. Tym samym polscy pancerniacy będą dysponować amunicją przeciwpancerną z rdzeniem wykonanym ze zubożonego uranu, która z powodzeniem będzie w stanie wyeliminować każdy rosyjski czołg.
W ubiegłym tygodniu amerykański Departament Stanu zaaprobował sprzedaż do Polski w ramach procedury FMS m.in. 116 czołgów M1A1 Abrams, a także 12 wozów zabezpieczenia technicznego M88A2 HERCULES. Wśród innych elementów tego zamówienia należy wymienić 8 mostów towarzyszących M1110, jak również 6 wozów dowodzeniaM577A3 oraz 26 pojazdów JLTV i taka sama liczba pojazdów HMMWV.
Na uwagę jednak zasługuje olbrzymi pakiet amunicji czołgowej, jaka trafić może na wyposażenie Sił Zbrojnych RP. Do pierwszej kategorii należy zaliczyć amunicję ćwiczebną M865 TPCSDS-T (niemal 31 tys. sztuk) oraz M1002 TPMP-T (ponad 20 tys. egzemplarzy). Do drugiej zaś - szeroki pakiet amunicji bojowej.
Znajduje się tutaj zarówno amunicja przeciwpancerna podkalibrowa APFSDS-T, w tym 50 tys. M829A2, 2 tys. sztuk M829A3, jak i aż 60 tys. najnowocześniejszych M829A4.
Pociski rodziny M829, w których rdzeń wykonany jest ze zubożonego uranu, zapewniają dużą zdolność penetracji pancerzy czołgów nieprzyjaciela.
Siły Zbrojne RP mogą ponadto otrzymać aż 70 tys. sztuk odłamkowo-burzącej amunicji programowalnej HE-AMP M1147, a także 60 tys. sztuk odłamkowo-burzącej ze smugaczem M908 HE-OR-T. W ramach tego kontraktu możliwa jest ponadto dostawa 10 tys. pocisków kumulacyjno-wielozadaniowych M830A1 MPAT-T. Aby kontrakt mógł zostać zrealizowany, potrzeba jeszcze notyfikacji Kongresu Stanów Zjednoczonych, który otrzymał stosowne dokumenty od agencji amerykańskiego Departamentu Obrony ds. współpracy wojskowej DSCA (Defense Security Cooperation Agency).
Z kolei w ramach kontraktu na 250 czołgów ABRAMS M1A2 SEPv3 z kwietnia br. wraz ze sprzętem towarzyszącym, obejmującym 26 wozów zabezpieczenia technicznego M88A2 HERCULES i 17 mostów towarzyszących M1074 JOINT ASSAULT BRIDGE oraz zapasem amunicji. Wartość kontraktu wynosi ok. 4,75 mld dolarów.
W ramach tego kontraktu podpisanego w kwietniu br. zakupiono pakiet przeciwpancernej podkalibrowej amunicji z rdzeniem wolframowym KEW-A1, a także wielozadaniowej kumulacyjnej M830A1 MP-T. Kontrakt zakłada również dostaw amunicji szkolnej M865, M1002. Pojawiły się jednak pytania o skuteczność KEW-A1 w penetracji pancerzy reaktywnych rosyjskich czołgów.
W planach jest ,aby czołgi Abrams mogły strzelać pociskami przeciwpancernymi z rdzeniem wolframowym DM63A1. Z amunicji tej korzystają obecnie będące na wyposażeniu czołgi Leopard II.
W 2025 roku będziemy mieli M1A2 SEP v.3 ABRAMS "zasilane" zarówno amunicją podkalibrową nowej generacji KEW-A4 jak i wielozadaniową programowalną M1147, ale również zdolne do wykorzystania DM-63A1 - informował w mediach społecznościowych ppłk Krzysztof Płatek rzecznik prasowy Agencji Uzbrojenia
Zakup czołgów K2 Black Panter również wiązał się z zakupem dziesiątek tysięcy sztuk amunicji różnego typu.
Pierwsze czołgi K2 przekazane żołnierzom #WojskoPolskie 🇵🇱
— Ministerstwo Obrony Narodowej 🇵🇱 (@MON_GOV_PL) December 9, 2022
-
Premier @MorawieckiM i wicepremier @mblaszczak w #Morąg spotkali się dziś z żołnierzami 20. Brygady Zmechanizowanej – jednostki, do której trafiły pierwsze egzemplarze 🇰🇷 czołgów K2.
📄 https://t.co/GBimwMO5TV pic.twitter.com/vIohWULUbM