Choć apogeum hybrydowej operacji Łukaszenki już za nami, to codziennie kolejni nielegalni migranci próbują forsować granicę naszego kraju. W działaniach destabilizujących nasz kraj pomocni reżimowi białoruskiego dyktatora okazują się lewicowi aktywiści. Po raz kolejny rozpowszechniają oni fałszywe informacje, które są podsycane przez niektóre media.
Strażnicy Graniczni to mordercy w rękach rządu - te oszczerstwa wobec polskich mundurowych powielane są przez "aktywistów" praktycznie od początku hybrydowej operacji na wschodniej granicy Polski. W swojej narracji starają się oni przedstawić nielegalnych migrantów jako uchodźców.
Najnowsze fake newsy dotyczą Irakijczyka, który zostanie deportowany do swojego kraju, ponieważ nie otrzymał statusu uchodźcy od szefa Urzędu do Spraw Cudzoziemców.
Według działaczy i popierającego ich działania tok.fm, mężczyzna ma 26 lat, a w jego kraju czeka na niego śmierć za udział w demonstracjach na rzecz demokracji. Pierwszą próbę jego deportacji, według stacji i aktywistów, miał zablokować kapitan samolotu, z uwagi na dobro cudzoziemca. "To była odwaga tego kapitana i jego świadomość obywatelska" - komentuje na łamach tok.fm jedna z działaczek, Joanna Sarnecka.
Stacja dodaje, że przeciwko odesłaniu mężczyzny opowiadają się również posłowie Lewicy i działacze KOD...
W rzeczywistości, jak przekazuje Straż Graniczna, do deportacji nie doszło, ponieważ walczący rzekomo o demokrację mężczyzna był... niebezpieczny.
"Funkcjonariusze Straży Granicznej wyprowadzili Irakijczyka z samolotu na prośbę kapitana statku, ponieważ istniało według niego uzasadnione ryzyko zagrożenia bezpieczeństwa lotu"
- informują mundurowi. Jak podkreślono, stacja radiowa nawet nie skontaktowała się ze Strażą Graniczną w celu weryfikacji informacji.
2/4 Decyzja powrotowa nie została zrealizowana wczoraj z uwagi na agresywne zachowanie Irakijczyka na pokładzie samolotu.Funkcjonariusze SG wyprowadzili Irakijczyka z samolotu na prośbę kapitana statku ponieważ istniało wg. niego uzasadnione ryzyko zagrożenia bezpieczeństwa lotu.
— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) July 27, 2022
Tok.fm pisze również, że Straż Graniczna poddała się w sprawie kolejnej próby odesłania nielegalnego migranta do Iraku. Jednak te informacje również są wyssane z palca.
"Wspólnie z aktywistami nadal przekazują niesprawdzone informacje i wprowadzają w błąd słuchaczy. Nie jest to pierwsza taka sytuacja. Deportacja dziś w ogóle nie była planowana"
- wyjaśniają służby.
Przypomnijmy, że nielegalni migranci codziennie próbują wtargnąć do naszego kraju.
W dn.26.07 na terytorium🇵🇱próbowało nielegalnie przedostać się z🇧🇾48 cudzoziemców m. in.ob.Kongo, Kamerunu i Syrii.
— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) July 27, 2022
Zdarzenia miały miejsce na odcinkach #PSGBiałowieża #PSGBobrowniki #PSGPłaska #PSGMielnik
Cudzoziemcy mieli rosyjskie wizy.Celem ich podroży są kraje Europy Zach. pic.twitter.com/iDey4dgV2D