Polityk z pro-putinowskiej partii Jedna Rosja pojawił się dziś przy polsko-białoruskiej granicy. Towarzyszyły mu kamery, a gdy tylko zobaczył polskie służby zaczął obrażać funkcjonariuszy. Milonow nie pierwszy raz atakuje Polskę. Jeszcze ktoś ma złudzenia po co to wywołano ten kryzys?
Na granicach UE i Białorusi trwa kryzys, od czasu, gdy na wiosnę gwałtownie wzrosła liczba prób nielegalnego przekroczenia granicy białoruskiej z Litwą, Łotwą i Polską przez migrantów z krajów Bliskiego Wschodu, Afryki i innych regionów. UE i państwa członkowskie podkreślają, że to efekt celowych działań reżimu Alaksandra Łukaszenki, który instrumentalnie wykorzystuje migrantów, w odpowiedzi na sankcje. Do 2 grudnia w pasie przygranicznym polsko-białoruskim obowiązuje stan wyjątkowy.
Stanisław Żaryn udostępnił na Twitterze nagranie, pokazujące rosyjskiego polityka Witalija Milonova, który pojawił się przy polsko-białoruskiej granicy. - Katolicy, gdzie wasza miłość do bliźniego. Wiara znaczy dla was mniej niż wypłata i instrukcje z Brukseli - krzyczał Milonov w kierunku polskich służb.
Aktualnie #NaGranicy.
— Stanisław Żaryn (@StZaryn) November 22, 2021
Na przejściu granicznym w Bruzgach pojawił się dzis rosyjski polityk Vitaly Milonov, poseł do Dumy z ramienia pro-Putinowskiej partii. Na widok naszych żołnierzy i funkcjonariuszy cała ekipa filmowa zaczęła krzyczeć i obrażać Polskę. 1/3 pic.twitter.com/Hq2bJYQLKe
- Rosyjski polityk oskarżał Polskę i Zachód o wywołanie kryzysu, a także oskarżył Polskę o agresję i brak człowieczeństwa. Politykowi rosyjskiemu towarzyszył propagandysta reżimu Łukaszenki - napisał Żaryn.
Rosyjski polityk oskarżał Polskę i Zachód o wywołanie kryzysu a także oskarżył Polskę o agresję i brak człowieczeństwa.
— Stanisław Żaryn (@StZaryn) November 22, 2021
Politykowi rosyjskiemu towarzyszył propagandysta reżimu Łukaszenki. 2/3
Rzecznik ministra-koordynatora służb specjalnych wizytę Milonova na polsko-białoruskiej granicy odebrał jednoznacznie jako "wyraz wsparcia strony rosyjskiej dla reżimu Łukaszenki".
To już kolejny przejaw wsparcia strony rosyjskiej dla reżimu Łukaszenki prowadzącego operację przeciwko Polsce. Kreml coraz jawniej wspiera działania służb białoruskich przeciwko UE. 3/3
— Stanisław Żaryn (@StZaryn) November 22, 2021
Witalij Milonow kolejny raz daje o sobie znać. Bliski współpracownik Władimira Putina z partii Jedna Rosja w 2018 roku w debacie radiowej obrażał Polskę oraz personalnie polityka PO Radosława Sikorskiego, którego nazwał "polską prostytutką".
- Na początek chciałbym pozdrowić byłego polskiego ministra i powiedzieć, że komentowanie rosyjskich wyborów nie jest sprawą żadnej polskiej prostytutki. To nie pierwszy raz, nie potrzebujemy żadnych komentarzy na temat naszych wyborów ze strony Polski, ani innych małych państw zależnych od Stanów Zjednoczonych
- mówił wówczas w debacie w BBC.