10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

Dziennikarz i wykładowca SWPS porównuje straż graniczną... do SS. „Tamci też wykonywali rozkazy”

Zaostrza się dyskurs wokół sytuacji na granicy polsko-białoruskiej, coraz bardziej radykalne określenia padają pod adresem pograniczników i obecnych tam żołnierzy Wojska Polskiego. Po słowach Władysława Frasyniuka o „śmieciach”, na niechlubne prowadzenie wysuwa się dziennikarz stacji TOK FM. Piotr Maślak porównał strażników granicznych... do SS. „Tamci też wykonywali rozkazy” - pisze.

fot. Maciej Luczniewski/Gazeta Polska

Głośno w poniedziałek o słowach Frasyniuka z niedzielnego wydania TVN24. Były opozycjonista z czasów PRL, w rozmowie z Grzegorzem Kajdanowiczem, nazwał polskich żołnierzy strzegących granicy z Białorusią "watahą psów" oraz "śmieciami". Słowa spotkały się z reakcją premiera, ministra obrony narodowej, ale także częścią polityków opozycji.

To nie jedyny skandal w debacie publicznej na okoliczność przygranicznego kryzysu. Kolejną granicę przesunął dziennikarz radia TOK FM oraz wykładowca SWPS Piotr Maślak. Na Twitterze napisał:

„Nie potrafię tego nazwać inaczej, strażnicy graniczni, którzy zabraniają dostarczyć wody i dopuścić lekarzy do uchodźców mogą sobie przyczepić naszywki SS. Tamci też wykonywali rozkazy. A jak Wam każą strzelać do uchodźców też wykonacie rozkaz?”.

Porównanie polskich pograniczników do niemieckiej, nazistowskiej formacji Schutzstaffel nie przypadło do gustu oburzonym użytkownikom. W kolejnym wpisie dziennikarza czytamy:

„Jest skrajnym nadużyciem zrównywanie obowiązku chronienia granicy z niedopuszczaniem do uchodźców lekarzy, wody, jedzenia”.

Dodał na koniec, że „trolle dostały polecenie dezinformowania”.

 

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

Aleksander Mimier