Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymała sześć osób związanych z rosyjską siatką szpiegowską. - Chciałbym bardzo mocno podkreślić wielki sukces, jaki osiągnęli funkcjonariusze agencji bezpieczeństwa wewnętrznego, gdyż cała ta siatka szpiegowska została rozpracowana. To jest więc niewątpliwie dowód tego, że polskie służby działają na rzecz bezpieczeństwa naszego kraju w sposób bardzo sprawny – powiedział dziś rano szef MON Mariusz Błaszczak.
O sprawie pisało rmf24.pl. Dziennikarze donosili, że działania szpiegów miały być skupione na infrastrukturze kolejowej. Cudzoziemcy mieli działać na zlecenie Rosji i mieli prowadzić przygotowania do działań dywersyjnych.
O rozbicie siatki szpiegowskiej pracującej dla Rosji pytany był dziś wicepremier, minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.
Jeżeli mamy do czynienia z siatką szpiegowską, to oczywiście zbierają ci ludzie informacje w jakimś określonym celu. Nie ulega żadnej wątpliwości, że skoro Ukraina została zaatakowana przez Rosję, skoro Polska również została zaatakowana z terytorium Białorusi, poprzez atak hybrydowy jesienią 2021 roku, to mamy do czynienia właśnie z taką sytuacją, że ci ludzie działają na szkodę naszego kraju. Ja chciałbym bardzo mocno podkreślić wielki sukces, jaki osiągnęli funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, gdyż cała ta siatka szpiegowska została rozpracowana. To jest więc niewątpliwie dowód tego, że polskie służby działają na rzecz bezpieczeństwa naszego kraju w sposób bardzo sprawny
– powiedział minister.
Szef MON pytany, czy zagrożone były linie kolejowe powiedział, że nie chce mówić o szczegółach. Zaznaczył, że żyjemy w czasach, w których Rosja postanowiła odtworzyć swoje imperium, „takie imperium zawsze było groźne dla Polski”.
„Sam fakt ataku hybrydowego na Polskę z terytorium Białorusi przy użyciu migrantów ściągniętych przez reżim Łukaszenki z Bliskiego Wschodu, ten plan był napisany na Kremlu. był realizowany z terytorium Białorusi i chodziło destabilizację naszego kraju” – dodał.
Minister dopytany o zatrzymany szajkę szpiegowskiej dodał:
Ta grupa mogła stanowić poważne zagrożenie dla polskiej infrastruktury krytycznej. To była grupa szpiegowska, więc to była grupa ludzi, którzy zbierali informacje na rzecz tych, którzy zaatakowali Ukrainę, czyli na rzecz tych, którzy dokonują zbrodni wojennych, bo przecież na Ukrainie Rosja dokonuje zbrodni wojennych. Wiec zagrożenie było realne
– podkreślił Mariusz Błaszczak.