Ponad 21 milionów połączeń przychodzących - to statystyki numeru 112 z 2021 roku. Numer alarmowy to telefon, który często ratuje życie. - Operator na zmianie dziennej odbierał średnio 142 połączenia, natomiast na zmianie nocnej były to 83 połączenia - poinformowało Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji.
Od ubiegłego roku Centra Powiadamiania Ratunkowego oprócz obsługi zgłoszeń skierowanych do numerów alarmowych 112 i 997, przejęły obsługę połączeń kierowanych na numer 998. "Pozwoliło to na wyeliminowanie bezpośredniego kierowania do służb zgłoszeń niezasadnych lub fałszywych" - przekazało MSWiA.
Znowelizowane została także rozporządzenia płacowe, która umożliwiła wprowadzenie gradacji stanowisk operatorskich. Jak zaznaczyło MSWiA w ubiegłym roku blisko połowa operatorów numerów alarmowych została awansowana na nowe, wyżej opłacane stanowiska (starszego operatora numerów alarmowych, koordynatora i koordynatora – trenera).
W 2021 r. została zakończono budowa siedziby Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Krakowie. Aktualnie nowe siedziby CPR powstają w Lublinie i Bydgoszczy. W kraju funkcjonuje 17 centrów powiadamiania ratunkowego. Dwa takie centra są na Mazowszu (w Warszawie i Radomiu) oraz po jednym w pozostałych województwach. Na stanowisku operatora numerów alarmowych zatrudnionych jest ponad 1,1 tys. osób.
W ubiegłym roku centra powiadamiania ratunkowego przyjęły ponad 21 mln połączeń.
- To o prawie 250 tys. zgłoszeń mniej niż w 2020 roku
- podkreśliło MSWiA. Na jednego operatora przypadało średnio 1265 połączeń miesięcznie. Najwięcej połączeń zostało zarejestrowanych w lipcu (ponad 2 mln), czerwcu oraz grudniu (w obu miesiącach prawie 1,9 mln). Średni czas oczekiwania dzwoniącego na odbiór połączenia wynosił 9,89 sekundy. Najwięcej połączeń rejestrowanych było w systemie między godzinami 10 a 20. Najczęściej dzwoniono w piątki i soboty.
"Prawie 36 proc. wszystkich zgłoszeń na numer 112 (ponad 7,6 mln) stanowiły w 2021 roku zgłoszenia niezasadne, czyli takie które nie wymagały interwencji służb. Odsetek takich zgłoszeń, w porównaniu z rokiem 2020, zmniejszył się o niespełna 2,3 proc" - podkreślił resort.
Najwięcej połączeń przychodzących zarejestrowano w CPR w Katowicach (ponad 2,4 mln zgłoszeń), Poznaniu (blisko 1,96 mln zgłoszeń) i Radomiu (ponad 1,93 mln zgłoszeń). Wśród kategorii zdarzeń alarmowych na pierwszym miejscu znalazły się zdarzenia dotyczące komunikacji drogowej (ponad 824 tys.). Zgłaszano też m.in: złe samopoczucie (697 tys.) oraz zakłócenia porządku publicznego (556 tys.).
W ubiegłym roku zarejestrowano łącznie 15,6 tys. zgłoszeń eCall (ogólnoeuropejski samochodowy system szybkiego powiadamiania o wypadkach drogowych). To prawie trzy razy więcej niż w roku 2020 (wtedy 5,4 tys.). Najwięcej zgłoszeń wpłynęło w kwietniu (ponad 1,8 tys.), październiku (niespełna 1,5 tys.) i grudniu (prawie 1,7 tys.). "Wzrost liczby zgłoszeń eCall wynika ze zwiększającej się liczby samochodów posiadających ten system" - wyjaśniło ministerstwo.
Centra powiadamiania ratunkowego obsługują też zgłoszenia z aplikacji mobilnej Alarm112, która jest przeznaczona szczególnie dla osób z dysfunkcją słuchu i mowy. W 2021 r. w CPR zarejestrowano łącznie 1475 zgłoszeń SMS. Najwięcej zgłoszeń wpłynęło w maju (220), czerwcu (205) i lipcu (213). Do służb przekazano 1266 zgłoszeń zasadnych. Według danych na 31 grudnia 2021 r. było aktywnych 12 252 użytkowników aplikacji mobilnej Alarm112.
- W zestawieniu za zeszły rok obecne są również działania związane z pandemią koronawirusa. Centra powiadamiania ratunkowego odebrały w 2021 roku ponad 374 tys. zgłoszeń dotyczących COVID-19
- podkreśliło MSWiA.