Obywatel Ukrainy stracił życie podczas awantury w hotelu pracowniczym w Żabiej Woli. Sprawcą miał być inny mieszkaniec budynku. Mężczyzna usłyszał zarzut zabójstwa i jest tymczasowo aresztowany, ale przebywa w szpitalu bo sam odniósł obrażenia.
Asp. sztab. Katarzyna Zych przekazała dziś, że policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Grodzisku Mazowieckim pod koniec stycznia interweniowali w hostelu pracowniczym w miejscowości Żabia Wola. Ze wstępnych informacji wynikało, że pomiędzy mieszańcami budynku doszło do awantury.
"Na miejscu okazało się, że w jednym z pomieszczeń jest nieprzytomny mężczyzna z krwawiącymi ranami w okolicy klatki piersiowej. Wezwany natychmiast zespół ratownictwa medycznego stwierdził zgon 42-latka. W innym pokoju policjanci zastali drugiego z mężczyzn, który brał udział w zdarzeniu. 52-latek z widocznymi ranami na ciele potrzebował pomocy medycznej i trafił do szpitala"
– podała asp. sztab. Zych.
Jak ustalono, obaj mężczyźni byli narodowości ukraińskiej i w chwili zdarzenia znajdowali się pod wpływem alkoholu. Gdy stan zdrowia 52-latka podejrzanego pozwolił na wykonanie czynności z jego udziałem, 52-latek został przesłuchany.
"Obywatel Ukrainy usłyszał zarzut zabójstwa. Sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na okres 3 miesięcy. Zastosowany środek zapobiegawczy będzie wykonywany w areszcie śledczym w warunkach szpitalnych"
– podała policjantka.
Za zabójstwo grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.