Trzy miesiące w areszcie spędzi osiemnastolatek, który miał zaatakować nożem dwóch mężczyzn w Stargardzie. Zdecydował o tym dziś stargardzki sąd rejonowy. Mężczyzna usłyszał zarzuty m.in. usiłowania zabójstwa.
"Sąd Rejonowy w Stargardzie przychylił się do wniosku prokuratora i zdecydował o zastosowaniu wobec podejrzanego tymczasowego aresztowania na trzy miesiące"
– poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Szczecinie Joanna Biranowska-Sochalska.
W czwartek późnym wieczorem w okolicy galerii Starówka w Stargardzie pobici zostali dwaj mężczyźni - w wieku 25 i 26 lat. Jeden ze sprawców użył noża, powodując obrażenia u pokrzywdzonych; trafili oni do szpitala. W sobotę zatrzymano dwie z trzech podejrzewanych o napaść osób – 15 i 17-latka.
Siedemnastolatek usłyszał w niedzielę zarzut pobicia. Sąd zdecydował, że będzie miał dozór policyjny, mimo że prokurator wnioskował o areszt dla niego. Piętnastolatek jeszcze w sobotę został zwolniony, jego sprawą zajmie się sąd rodzinny.
Trzeciego z napastników, 18-latka, policjanci zatrzymali w poniedziałek w mieszkaniu w Stargardzie. We wtorek został przesłuchany w charakterze podejrzanego, usłyszał trzy zarzuty, w tym dwa związane z usiłowaniem zabójstwa z zamiarem ewentualnym.
Jak ustalili śledczy, 18-latek nożem ugodził mężczyzn, powodując u nich obrażenia. Usłyszał zarzuty usiłowania popełnienia zbrodni zabójstwa, a także zarzut dotyczący bezprawnego wpływania na świadka.
Mężczyzna złożył we wtorek wyjaśnienia, ale prokuratura nie informuje o ich treści. Osiemnastolatkowi grozi więzienie na nie krócej niż 8 lat, 25 lat lub nawet dożywocie