Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polska

"Antyatlantyzm w Polsce musi zejść w polityce poniżej 10 proc.". Prof. Cenckiewicz o szansie dla Polski

W tym kierunku musimy iść - wojsko, obecność sił USA w Polsce, jest gwarancją, że stała obecność zostanie rozszerzona na inne segmenty, ale dopóki mamy tak silny antyatlantyzm w Polsce - on musi zejść poniżej 20, 15 procent, jeśli nie 10, abyśmy mogli Polskę przesunąć na zupełnie inne tory rozwojowe, zgodne z naszymi ambicjami - powiedział dzisiaj w rozmowie z Michałem Rachoniem w TV Republika prof. Sławomir Cenckiewicz, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego.

Podczas spotkania z prezydentem RP Karolem Nawrockim w Białym Domu, prezydent USA, Donald Trump, zapytany został o obecność amerykańskich żołnierzy w Polsce.

- Nigdy nawet nie myśleliśmy o tym z punktu widzenia usunięcia żołnierzy z Polski. Myślimy o tym w kategorii innych krajów, ale w Polsce byliśmy cały czas. (…) Być może zwiększymy obecność w Polsce, jeśli Polacy będą chcieli. Jesteśmy związani z Polską, chcemy współpracować - mówił prezydent Trump.

Podczas rozmowy z mediami, Karol Nawrocki podkreślił, że "rozmawialiśmy z panem prezydentem Donaldem Trumpem i z ministrami o rozszerzeniu komponentu żołnierzy amerykańskich w Polsce, co cieszy mnie w sposób szczególny".

O kwestię stałej obecności amerykańskich sił w Polsce pytany był w programie Michała Rachonia na antenie TV Republika prof. Sławomir Cenckiewicz, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego.

- Mogę tylko potwierdzić, co mówił minister Przydacz i pan prezydent. Ta kwestia była kontynuowana za zamkniętymi drzwiami, a anonsowana została przez prezydenta Trumpa w Gabinecie Owalnym w obecności dziennikarzy. Powiem coś banalnego - wysiłek w dużej mierze powinien być po naszej stronie. My chcemy doprowadzić do sytuacji, w której Redzikowo i dowództwo korpusu w Poznaniu - czyli faktyczne elementy stałej obecności - zostaną rozszerzone na całość, choćby dotychczasowej albo poszerzonej obecność wojsk amerykańskich w Polsce. Na czym ten wysiłek miałby polegać? Musimy rozbudowywać -  i to się dzieje -  infrastrukturę, w której żołnierze amerykańscy przebywają w Polsce, żeby nie przebywali tu rotacyjnie na 3-6 miesięcy, ale zostali na dłużej. Mamy przykład niemieckiego Ramstein, które jest de facto miastem amerykańskim i do tego powinniśmy dążyć. Przenieśmy Ramstein do Polski - to dobry postulat, ale wysiłek musi być przede wszystkim po naszej stronie, Nam musi zależeć na tym, by ta partycypacja wojsk sojuszniczych, amerykańskich w Polsce była większa - ocenił Cenckiewicz. 

Podobne postulaty pojawiły się w tekście szefa BBN opublikowanym w amerykańskim wydaniu "Newsweeka". 

Prof. Cenckiewicz w TV Republika wskazywał, że wzmocniona obecność USA w Polsce to nie tylko kwestia militarna.

- Amerykanie są zainteresowani spółkami polsko-amerykańskimi, produkcją broni. To dość dobrze wygląda, jeśli chodzi o rozmowy, które prowadzi [wice]minister [Paweł] Bejda z Amerykanami, one są kontynuacją w gruncie rzeczy tego, co robił minister Mariusz Błaszczak. To dla nas kwestia bezpieczeństwa i żywotnych interesów narodowych. W tym kierunku musimy iść - wojsko, obecność sił USA w Polsce, jest gwarancją, że stała obecność zostanie rozszerzona na inne segmenty, ale dopóki mamy tak silny antyatlantyzm w Polsce - on musi zejść poniżej 20, 15 procent, jeśli nie 10, abyśmy mogli Polskę przesunąć na zupełnie inne tory rozwojowe, zgodne z naszymi ambicjami. Dopiero wtedy okna, które się w polityce światowej pojawiają, takim oknem jest teraz 3,5 roku prezydentury Trumpa - zostaną przez nas skutecznie wykorzystane

- ocenił szef BBN.

Źródło: niezalezna.pl