Istotny podział w środowisku prawniczym, jaki obserwuję - nie będąc prawnikiem - to podział pokoleniowy pomiędzy prawnikami, którzy już uzyskali swoją pozycję zawodową, a młodymi adeptami - ocenił dziś w nowym programie red. Doroty Kani "Szkiełko i Oko" w Polskim Radiu 24 prof. Andrzej Waśko, doradca prezydenta Andrzeja Dudy. Prof. Aleksander Nalaskowski wskazał z kolei, że "wzór sędziów buntujących się jest kontrskuteczny".
Adepci prawa za chwilę założą togi. Czy będą korzystać z tej anarchii, do której przyuczają ich koledzy maszerujący w Marszu Tysiąca Tóg? Czy może skorzystają z domeny „prawo jest prawem”?
- rozpoczęła red. Kania.
Prof. Andrzej Waśko wyraził wątpliwość, że model anarchii będzie naśladowany przez osoby obecnie studiujące prawo. „Środowisko prawnicze z całą pewnością nie jest wewnętrznie spójne i jednolite. Bardzo radykalni przeciwnicy obecnej reformy sądownictwa nie reprezentują wszystkich polskich prawników. To zupełnie oczywiste” - tłumaczył doradca prezydenta Andrzeja Dudy.
Istotny podział w środowisku prawniczym, jaki obserwuję - nie będąc prawnikiem - to podział pokoleniowy pomiędzy prawnikami, którzy już uzyskali swoją pozycję zawodową, a młodymi adeptami
- ocenił prof. Waśko.
„Obserwujemy obecnie walkę o przywileje?” - dopytywała red. Kania.
To walka z młodymi prawnikami, którzy czekają w kolejce do zawodu. Ci wiedzą, że ich przyszłość zawodowa nie jest pewna. Z tego powodu są naturalnym zapleczem wszelkich zmian, otwierających zawody prawnicze
- odparł prof. Waśko.
Obecny w toruńskim studio Polskiego Radia prof. Aleksander Nalaskowski podkreślił, że „upowszechniany obecnie wzór sędziów buntujących się, łamiących swoją apolityczność i bezstronność jest kontrskuteczny”.
Jestem przekonany, że większość adeptów prawa, którzy sposobią się do wykonywania tego zawodu, wzór ten oceni jako coś, czego nie należy naśladować
- dodał prof. Nalaskowski.
Akademik wyraził przekonanie, że "rozwarstwienie pomiędzy adeptami prawa a funkcjonującymi już systemie prawnym, będzie się powiększało". „Nie sądzę, by to uległo zatarciu” - podsumował.