Idę dość szybko, żeby złapać tramwaj, mija mnie facet, który krzyczy do mnie "ty pedale", "ty ubeku". Ja mówię, może porozmawiamy, może pan mnie z kimś myli, o co chodzi? I wtedy zaczyna mnie kopać
Reklama
- relacjonował Pieczyński na antenie Polsat News.
Usłyszałem od niego, że w innych krajach, takich jak ja się likwiduje. Zapytałem - za co mnie tak nienawidzisz? Bo masz czerwoną kurtkę, bo masz 70 lat, a ubierasz się jak 14-latek
- stwierdził aktor.
Dodał, że atak na niego to konsekwencja nietolerancji panującej w Polsce, która jest "wpisana w religię chrześcijańską".
No to zaczyna się festiwal kłamiliwych (...). Za godzinę Pieczyński będzie pobity przez nazioli w koszulkach z Żołnierzami Wyklętymi. Pobity za czytanie konstytucji na przystanku. Pobity, opluty, zwyzywany od żydów, pedałów, muzułmanów i kodziarzy. 3..2..1.. pic.twitter.com/vlZ2BNpjen
— PAN TAKSÓWKARZ? ?? (@PanTaksowkarz) 17 stycznia 2018
O tym, że doszło do bójki potwierdził nam Mariusz Mrozek, rzecznik prasowy stołecznej policji.
Wpłynęło do nas zawiadomienie dotyczące awantury pomiędzy dwoma mężczyznami, do której doszło dziś około godziny 10 w Śródmieściu, u zbiegu ulic Marszałkowskiej i Żurawiej w Warszawie. Jak wynika z relacji tych mężczyzn, najpierw miało dojść do wymiany zdań, podczas których padły też epitety. Później doszło do szarpaniny i rękoczynów, po czym obaj panowie zgłosili się do jednostki policji przy ul. Wilczej i złożyli przeciwko sobie zawiadomienia dotyczące naruszenia ich nietykalności cielesnej
- powiedział.
Do zdarzenia doszło ok. 10:00 u zbiegu Marszałkowskiej i Żurawiej. Sprawę wyjaśniają policjanci ze Śródmieścia. Nic nie wskazuje, aby była to sytuacja zaplanowana wcześniej. Obaj mężczyźni złożyli w jednostce Policji zawiadomienia dotyczące naruszenia nietykalności. https://t.co/EDqSBdTrgQ
— Policja Warszawa (@Policja_KSP) 17 stycznia 2018
Tymczasem - jak nieoficjalnie udało nam się ustalić - trudno tu mówić o jakimkolwiek zamierzonym działaniu motywowanym politycznie bądź takim, na które miały wpływ poglądy wyznawane przez aktora. Najprawdopodobniej Pieczyński trafił na osobę, która... wymaga pomocy medycznej. Aktor postanowił jednak nagłośnić sprawę i zrobić z siebie męczennika. Oczywiście świeckiego.
#BreakingNews #KOD ma kolejnego męczennika! pic.twitter.com/KfByffbAqg
— KOW z KOD (@KOW_z_KOD) 17 stycznia 2018