Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polska

​Najnowsza porcja „mądrości” Lecha Wałęsy. Ktoś rozumie, o co chodzi?

„Mędrzec Europy” nie ustaje w próbach przekonywania, że z tajnym współpracownikiem o pseudonimie Bolek nie ma nic wspólnego.

Autor: plk

„Mędrzec Europy” nie ustaje w próbach przekonywania, że z tajnym współpracownikiem o pseudonimie Bolek nie ma nic wspólnego. Lech Wałęsa chętnie czyni to na jednym z portali społecznościowych, a sporą część swoich wpisów kieruje do prof. Sławomira Cenckiewicza, przy okazji odgrażając się mu. Właściwie normą już jest, że monologi byłego prezydenta przybierają dość kuriozalną, często niezbyt zrozumiałą formę. 

Tak jest i w ostatnim przypadku. Lech Wałęsa po raz kolejny zaatakował prof. Cenckiewicza, zwyczajowo przekręcając jego nazwisko. „PANIE Centkiewicz Odpowie Pan za to” – obwieścił na początku (pisownia oryginalna – przyp. red.). Dalej było mniej jasno…

Wyroki wszystkie w mojej sprawie są prawomocne i OSTATECZNE. Bez zmiany tego stanu rzeczy nikt 
W tym Pan nie ma prawa innej interpretacji. To, co Pan wyprawia jest łamanie prawa to jest BEZPRAWIE

– napisał w swoim niepodrabialnym stylu były prezydent.

Sławomir Cenckiewicz krótko skomentował te słowa. „Wieści z frontu...” – napisał historyk i dołączył wpis Wałęsy.

Autor: plk

Źródło: niezalezna.pl

Wesprzyj niezależne media

W czasach ataków na wolność słowa i niezależność dziennikarską, Twoje wsparcie jest kluczowe. Pomóż nam zachować niezależność i kontynuować rzetelne informowanie.

* Pola wymagane