Dyżurny wałbrzyskiej policji odebrał zgłoszenie. Okazało się, że młody mężczyzna chciał skoczyć z okna, z trzeciego piętra. Na miejsce natychmiast wysłano funkcjonariuszy Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego z Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu. Kontakt z mężczyzną nie był łatwy. Zachowywał się jakby był pod wpływem środków odurzających. Ostatecznie funkcjonariuszom udało się nakłonić 38-latka do zejścia z parapetu. Okazało się, że mężczyzna miał dwa promile alkoholu we krwi.
Natomiast w Olsztynie oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji otrzymał zgłoszenie od kobiety, że jej syn prawdopodobnie chce popełnić samobójstwo. 30-latek po kłótni z żoną oświadczył, że chce ze sobą skończyć. Rodzina nie wiedziała dokąd poszedł. Policja odnalazła poszukiwanego w pobliskim lesie, przy jednym z drzew. W pobliżu niedoszłego samobójcy leżały tabletki niewiadomego pochodzenia. 30-latek trafił do szpitala, gdzie udzielono mu pomocy medycznej.
Reklama