Przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk stawi się 19 kwietnia na przesłuchaniu w warszawskiej Prokuraturze Okręgowej, gdzie ma zeznawać jako świadek. Chodzi o śledztwo przeciw byłym szefom Służby Kontrwywiadu Wojskowego o podjęcie bez zgody władz współpracy z rosyjską Federalną Służbą Bezpieczeństwa. Poprzednia data przesłuchania wyznaczona była na 15 marca br., jednak Tusk nie mógł wówczas stawić się w prokuraturze ze względu na udział w sesji Parlamentu Europejskiego w Strasburgu.
„Zjednoczeni z Donaldem” chcą go tego dnia hucznie powitać na Dworcu Centralnym. Sympatycy byłego premiera mają się zebrać 19 kwietnia o godz. 10.20 na Dworcu Centralnym, na peronie numer 3.
„Bądźmy razem” - wzywała też Krystyna Janda na zamieszczonym przez siebie w internecie filmie. Aktorka nawoływała, aby 19 kwietnia, gdy Donald Tusk przyjedzie do Warszawy na przesłuchanie w prokuraturze... uroczyście witać go na Dworcu Centralnym.
„Kwiecień plecień: 16 - Święta w domu, 19 - prokuratura w W-wie, 22 - sześćdziesiąte (!) urodziny. Niezły maraton. Do zobaczenia na trasie :)" - napisał były premier na swoim profilu społecznościowym.
PiS zrobił Donaldowi Tuskowi prezent na 60. urodziny i postanowił złożyć mu życzenia, ale miejsce wybrał nie najlepsze - w prokuraturze. My chcemy zaśpiewać „Sto lat” jak tylko przyjedzie na Dworzec Centralny!” - napisali organizatorzy wydarzenia na Facebooku. Swoją obecność na Centralnym zadeklarowało 320 osób.
Ale to nie wszystko...
- napisała poseł Prawa i Sprawiedliwości, Krystyna Pawłowicz.Nie zapomnijcie jego fani zabrać flag unijnej i niemieckiej. I maltańskiej
Na dworcu pojawić się mogą również Polacy nieprzychylni Tuskowi.
– wydarzenie o takim tytule pojawiło się na Facebooku. Swoją obecność zapowiedziało - póki co - 78 osób.„Powitajmy Tuska tak jak na to zasługuje"