Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Uciekają z Nowoczesnej

Posłowie Joanna Augustynowska, Marta Golbik i Grzegorz Furgo zostali dziś zawieszeni w prawach członków Nowoczesnej – dowiedziała się PAP ze źródeł zbliżonych do zarządu partii.

Maciej Luczniewski/Gazeta Polska
Maciej Luczniewski/Gazeta Polska
Posłowie Joanna Augustynowska, Marta Golbik i Grzegorz Furgo zostali dziś zawieszeni w prawach członków Nowoczesnej – dowiedziała się PAP ze źródeł zbliżonych do zarządu partii. To reakcja na doniesienia medialne mówiące o ich możliwym przejściu do Platformy Obywatelskiej.

- Sytuacja wymagała reakcji. Zarząd postanowił, że da tym posłom szansę, aby się zdeklarowali. Nie otrzymał jednak żadnej odpowiedzi i w związku z tym zostali oni zawieszeni w prawach członków partii – poinformował rozmówca PAP.

Zawieszenie posłów nastąpiło zgodnie z artykułem statutu Nowoczesnej, który mówi m.in., że członkowie partii ponoszą odpowiedzialność dyscyplinarną za „działania sprzeczne z celami Nowoczesnej lub godzące w jej dobre imię”.

Zwieszeni posłowie mają oczywiście prawo do odwołania się od tej decyzji

– zaznaczył przedstawiciel Nowoczesnej.

W poniedziałek nie udało się PAP skontaktować z trójką posłów, którzy zostali zawieszeni w prawach Nowoczesnej.

„Rzeczpospolita” napisała dziś, że w najbliższym czasie Platforma ogłosi transfer dwojga posłów Nowoczesnej: Marty Golbik i Grzegorza Furgo. Z kolei Wirtualna Polska informowała, że odejście z Nowoczesnej rozważa dwoje kolejnych polityków partii Ryszarda Petru: Joanna Augustynowska i Michał Stasiński.

Nieoficjalnie rozmówcy PAP z władz PO potwierdzili, że przejścia z Nowoczesnej są możliwe, choć trudno przesądzić jaka będzie ostateczna liczba tych posłów.

Tam sytuacja cały czas jest rozwojowa, zobaczymy

– stwierdził polityk ze ścisłego kierownictwa Platformy.

Dotychczas klub Nowoczesnej liczył 31 posłów.

 



Źródło: PAP

#posłowie #PO #Nowoczesna

pb