Kilku mężczyzn w strzeżonym Ośrodku Straży Granicznej dla Cudzoziemców w Białej Podlaskiej zaatakowało funkcjonariuszy, którzy wyprowadzali stamtąd trzy osoby w celu ich deportacji. Użyto gazu łzawiącego i kajdanek, mężczyźni zostali umieszczeni w izolatce.
Do incydentu doszło w nocy, gdy funkcjonariusze Straży Granicznej rozpoczęli realizację decyzji o zobowiązaniu do powrotu trzyosobowej grupy cudzoziemców. Deportacja odbyła się tego samego dnia przed południem z Lotniska Chopina w Warszawie.
Kilka osób przebywających w ośrodku utrudniało funkcjonariuszom wykonywanie czynności, próbując uniemożliwić im wyprowadzenie cudzoziemców z ośrodka. Trzech mężczyzn, obywateli Rosji narodowości czeczeńskiej, zachowywało się szczególnie agresywnie. Nie tylko grozili funkcjonariuszom, ale również dopuścili się wobec nich czynnej napaści
– podała Straż Graniczna.
Jak poinformowano, po kilkukrotnym i bezskutecznym przywoływaniu do porządku, użyto środków przymusu bezpośredniego, tj. gazu łzawiącego i kajdanek.
Agresywni mężczyźni zostali umieszczeni w izolatce
– przekazała Straż Graniczna.
Do ośrodka została wezwana karetka pogotowia. Zespół ratownictwa medycznego udzielił cudzoziemcom niezbędnej pomocy, oceniając, że nie wymagają hospitalizacji.
Decyzja o zobowiązaniu do powrotu trzyosobowej grupy cudzoziemców została zrealizowana.
Straż Graniczna podkreśliła, że na terenie ośrodka nie jest prowadzona żadna akcja protestacyjna. Poinformowano również, że „
prowadzone są czynności zmierzające do postawienia obywatelom Rosji zarzutu czynnej napaści na funkcjonariuszy realizujących czynności służbowe”.
Źródło: PAP,niezalezna.pl
#Biała Podlaska #cudzoziemcy #imigranci #straż graniczna
Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
plk