10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP »
Czytaj więcej w GP!
•
31.03.2017 11:51
Boss gangu ukrył się w gołębniku
Policjanci CBŚP zatrzymali ośmiu członków gangu, który zarabiał na automatach do gier hazardowych wstawianych do lokali w województwie świętokrzyskim. Usłyszeli zarzuty związane m.in.
cbsp.policja.pl
Policjanci CBŚP zatrzymali ośmiu członków gangu, który zarabiał na automatach do gier hazardowych wstawianych do lokali w województwie świętokrzyskim. Usłyszeli zarzuty związane m.in. z przestępstwami karnoskarbowymi.
Z policyjnych ustaleń wynika, że grupa wyspecjalizowała się w zarabianiu na automatach hazardowych. Gangsterzy wstawiali swoje automaty do lokali w województwie świętokrzyskim. Urządzenia nie miały koncesji i nie były nigdzie rejestrowane.
Zatrzymania przeprowadziło, w tym samym czasie, kilkanaście ekip policyjnych, wspieranych przez funkcjonariuszy służb podległych Ministerstwu Finansów.
Kiedy funkcjonariusze weszli na posesję, gdzie zamieszkiwał lider grupy, nikogo nie zastali. "Policjanci nie dali się oszukać i przeczuwali, że mężczyzna schował się na ich widok. Bardzo szczegółowo przeszukali teren. Okazało się, że boss organizacji jest również hodowcą gołębi i próbował ukryć się przed funkcjonariuszami w gołębniku" - powiedziała Hamelusz.
Policjanci przeszukali także domy i mieszkania pozostałych zatrzymanych oraz te, w których znajdowały się automaty do gier. Zabezpieczyli 44 maszyny hazardowe i pieniądze oraz samochody o wartości 350 tys. złotych.
Jak informuje CBŚP, w Prokuraturze Okręgowej w Kielcach członkowie gangu usłyszeli zarzuty związane z udziałem w zorganizowanej grupie przestępczej i przestępstwami karnoskarbowymi, za co grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Lider odpowie dodatkowo za kierowanie grupą, za co może trafić do więzienia na 10 lat.
Szef gangu i jeden z członków zostali aresztowani. Wobec pozostałych zatrzymanych prokurator zastosował dozory, zakazy opuszczania kraju i poręczenia majątkowe - podało CBŚP.
Źródło: PAP
Z policyjnych ustaleń wynika, że grupa wyspecjalizowała się w zarabianiu na automatach hazardowych. Gangsterzy wstawiali swoje automaty do lokali w województwie świętokrzyskim. Urządzenia nie miały koncesji i nie były nigdzie rejestrowane.
- powiedziała rzeczniczka CBŚP kom. Agnieszka Hamelusz.Grupa działała w Kielcach i okolicach od połowy 2016 roku. Policjanci rozpoczęli żmudne śledztwo, w wyniku którego ustalili członków wchodzących w skład grupy przestępczej i adresy lokali automatami
Zatrzymania przeprowadziło, w tym samym czasie, kilkanaście ekip policyjnych, wspieranych przez funkcjonariuszy służb podległych Ministerstwu Finansów.
- powiedziała rzeczniczka CBŚP.Policjanci znali kryminalną przeszłość lidera grupy i jednego z jej członków. Podejrzewali, że mężczyźni mogą posiadać broń, i dlatego ich zatrzymanie powierzono antyterrorystom. Akcja przebiegała w sposób dynamiczny, ale zaskoczeni gangsterzy nie stawiali oporu
Kiedy funkcjonariusze weszli na posesję, gdzie zamieszkiwał lider grupy, nikogo nie zastali. "Policjanci nie dali się oszukać i przeczuwali, że mężczyzna schował się na ich widok. Bardzo szczegółowo przeszukali teren. Okazało się, że boss organizacji jest również hodowcą gołębi i próbował ukryć się przed funkcjonariuszami w gołębniku" - powiedziała Hamelusz.
Policjanci przeszukali także domy i mieszkania pozostałych zatrzymanych oraz te, w których znajdowały się automaty do gier. Zabezpieczyli 44 maszyny hazardowe i pieniądze oraz samochody o wartości 350 tys. złotych.
Jak informuje CBŚP, w Prokuraturze Okręgowej w Kielcach członkowie gangu usłyszeli zarzuty związane z udziałem w zorganizowanej grupie przestępczej i przestępstwami karnoskarbowymi, za co grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Lider odpowie dodatkowo za kierowanie grupą, za co może trafić do więzienia na 10 lat.
Szef gangu i jeden z członków zostali aresztowani. Wobec pozostałych zatrzymanych prokurator zastosował dozory, zakazy opuszczania kraju i poręczenia majątkowe - podało CBŚP.
Źródło: PAP
Zobacz więcej
Niezależna TOP
