Komendant posterunku w Szprotawie jechał sam, służbowym fiatem stilo. Rzecznik zielonogórskiej prokuratury okręgowej, prokurator Zbigniew Fąfera potwierdza tragiczny wypadek. – Samochód wypadł z drogi i uderzył w drzewo – mówi.
- Tragicznie zginął nasz kolega, policjant z 25-letnim stażem, doskonały fachowiec. To wielka strata dla rodziny oraz dla całej policji. Żona straciła męża, a dzieci ukochanego tatę. To ogromna tragedii – mówi kom. Marcin Maludy, rzecznik lubuskiej policji.
Najbliżsi zmarłego policjanta zostali objęci opieką psychologiczną. Lubuska policja zapewni rodzinie komendanta wszelką niezbędną pomoc.