Sejm przyjął dziś wieczorem dziewięć poprawek Senatu do ustawy przewidującej powołanie komisji weryfikacyjnej do spraw warszawskiej reprywatyzacji. Teraz ustawa trafi do prezydenta Andrzeja Dudy. Za wszystkimi, głosowanymi oddzielnie, poprawkami głosowało ponad 400 posłów; przeciw było do 32.
W uchwalonej w lutym przez Sejm ustawie zapisano, że w skład komisji wchodzić ma przewodniczący powoływany przez premiera oraz ośmiu członków w randze sekretarza stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości, powoływanych i odwoływanych przez Sejm. Senat zaproponował, by członkowie komisji mieli rangę sekretarzy stanu, ale nie w MS. Przyjęto także kilka poprawek redakcyjnych.
Zgodnie z ustawą, komisja będzie mogła np. utrzymać w mocy decyzję reprywatyzacyjną (uznać słuszność zwrotu nieruchomości), albo uchylić ją i podjąć decyzję merytoryczną, która pozwoli odebrać bezprawnie pozyskaną nieruchomość. Będzie mogła też uchylić decyzję reprywatyzacyjną i przekazać sprawę do ponownego rozpatrzenia organowi, który ją wydał, wraz z wiążącymi wskazaniami. Będzie również w stanie nałożyć na osobę, która skorzystała na wydaniu decyzji reprywatyzacyjnej, obowiązek zwrotu nienależnego świadczenia.
Komisja będzie miała też prawo wstrzymywania postępowań innych organów (np. sądów) oraz dokonywania wpisów w księgach wieczystych.
Kilka dni temu opublikowano raport Centralnego Biura Antykorupcyjnego dotyczący reprywatyzacji w Warszawie.
Wynika z niego m.in., że cztery działki w stolicy warte w sumie 100 mln zł, przez nieprawidłowości w działaniach miasta zostały przejęte za 852 tys. zł. Kontrolerzy CBA, którzy zbadali 50 konkretnych spraw w Warszawie, wykryli 12 przypadków nieprawidłowości dotyczących reprywatyzacji działek i kamienic. W trakcie kontroli skierowano trzy zawiadomienia do prokuratury, gdzie trafił też cały materiał.
Czytaj też: Działki warte 100 mln przejęte za 852 tys. zł! Kulisy afery reprywatyzacyjnej w stolicy
Łącznie od stycznia 2010 r., do marca 2016 r. prezydent miasta wydała 1201 decyzji dotyczących reprywatyzacji. 50 przypadków do kontroli wybrano ze względu na lokalizację w samym centrum Warszawy - na placu Defilad i jego otoczeniu oraz poprzez powiązania osobowe - właściciela, pełnomocnika, czy kuratora, a także na podstawie informacji własnych CBA.
Źródło: PAP,niezalezna.pl
#reprywatyzacja
#Warszawa
pb