Wspomniany parlamentarzysta ostatniego dnia lutego spotkał się z sympatykami PO w Namysłowie. To, co tam zaprezentował, trudno nazwać inaczej niż szczyt pogardy i mowa nienawiści w krańcowym wydaniu.
– oznajmił zgromadzonym.Będziemy musieli odbudować państwo. Co po PiS-ie? Depisyzacja, tak jak była denazyfikacja, dekomunizacja, już nie powiem o deratyzacji czy dezynsekcji
Reklama
Wypowiedź Wilczyńskiego skomentował dla portalu tvp.info m.in. poseł Dominik Tarczyński z Prawa i Sprawiedliwości.
– podkreślił. – Platforma Obywatelska chciałaby Polakom konserwatywnie myślącym, popierającym prawicę, odebrać godność ludzką, a to już nie jest polityka. To niebezpieczny fanatyzm – dodał.Jestem w szoku. Naprawdę. To jest przerażający język hitlerowskiej propagandy, gdy ludzie byli porównywani do szczurów czy insektów. To porażająca nienawiść, którą PO rozsiewa od dawna, to budowanie takiego typu atmosfery, której skutkiem był polityczny mord na naszym działaczu, świętej pamięci Marku Rosiaku
Ryszard Wilczyński to ten sam poseł, który 16 grudnia ubiegłego roku – kiedy PO z Nowoczesną rozkręciły ciamajdan – grzebał w notatkach Jarosława Kaczyńskiego zostawionych na sali plenarnej sejmu.