PODMIANA - Przestają wierzyć w Trzaskowskiego » CZYTAJ TERAZ »

Brak słów. Gdy trwał Apel Pamięci, kodziarze buczeli i gwizdali. WIDEO

Wczoraj, w czasie uroczystości upamiętniających Żołnierzy Wyklętych pod pomnikiem Armii Krajowej w Warszawie, nieopodal Sejmu kodziarze po raz kolejny pokazali swoją prawdziwą twarz.

Uroczystości pod pomnikiem Armii Krajowej
Uroczystości pod pomnikiem Armii Krajowej
Wczoraj, w czasie uroczystości upamiętniających Żołnierzy Wyklętych pod pomnikiem Armii Krajowej w Warszawie, nieopodal Sejmu kodziarze po raz kolejny pokazali swoją prawdziwą twarz. Nie uszanowali powagi chwili, buczeli i gwizdali w trakcie Apelu Pamięci, pomimo tego, że widzieli, jakie uroczystości odbywają się obok.

O bulwersującej sprawie napisał do redakcji Ryszard Madziar, jeden z organizatorów obchodów Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych.

Wczoraj KOD zorganizował kolejną manifestację przed siedzibą polskiego parlamentu. W tym samym czasie przed pomnikiem Armii Krajowej odbywał się Apel Pamięci. Kodziarze nic sobie nie z tego nie robili, gwiżdżąc i dmąc w wuwuzele. 

Dla młodzieży sytuacja która miała miejsce, była niezrozumiała. Wieli młodych ludzi obecnych na uroczystościach było zdezorientowanych. Od lat pomagają oni kombatantom na Kresach, zbierając paczki żywnościowe. Przyjechali do Warszawy, aby oddać hołd Żołnierzom Niezłomnym i spotkać się z nielicznymi świadkami tamtych wydarzeń. Od rana byli wspólnie z kombatantami, pomimo mrozu i zmęczenia (a niektórzy wyjechali z domów o godzinie 1 w nocy, aby dotrzeć rano na uroczystości). I cóż ujrzeli? Dorosłych zakłócających gwizdkami, trąbkami, krzykami najważniejsze momenty uroczystości - Apel Poległych i składanie kwiatów pod pomnikiem Armii Krajowej. Było mi wstyd przed młodzieżą (spotkanie miało być żywą lekcją historii i patriotyzmu). Kombatanci i weterani zamiast być otoczeni wielkim szacunkiem i czcią ze względu na wiek i dokonania, zostali niemal spoliczkowani swoim zachowaniem przez demonstrantów KOD

- relacjonował Ryszard Madziar.

Demonstracja KOD

Uroczystości pod pomnikiem Armii Krajowej

Świadkami tego gorszącego wydarzenia byli 90-letni kombatanci-łagiernicy pochodzący z obecnych terenów Białorusi i Kresów Wschodnich. Przybyli oni do stolicy wraz z panią major Weroniką Sebastianowic. Była z nimi również młodzież i harcerze z Sejn, Suwałk, Wołomina, Zielonki oraz Radzymina.

WIDEO:

 



Źródło: niezalezna.pl

#Apel Pamięci #KOD

pb