Po raz kolejny na manifestacji KOD brylował dziś Józef Pinior. - Jesteśmy z wami, sędziowie, prawnicy, ci wszyscy, którzy pracują w wymiarze sprawiedliwości - nawoływał we Wrocławiu. Były senator PO podejrzany jest o przyjęcie 46 tys. zł łapówki i płatną protekcję. „Pinior liderem manifestacji w obronie układów w sądownictwie. Nie dziwię się, że jest taki aktywny. Sądy III RP to dla niego jedyna nadzieja” - podsumował jeden z internautów.
Na manifestację na Placu Solnym we Wrocławiu przyszło kilkaset osób. Trzymali transparent m.in z napisem: „Choć zmienił się świat - jesteśmy, zawiruje jeszcze raz - będziemy!". Do zebranych przemawiał Józef Pinior.
Jesteśmy w historycznym momencie. Nasza manifestacja to początek walki o niezależność wymiaru sprawiedliwości w Polsce
- krzyczał do zebranych były senator PO.
Pinior chętnie pozował do zdjęć w towarzystwie innej gwiazdy KOD - Adama Mazguły, który w grudniu ubiegłego roku wsławił się przemówieniem wygłoszonym na cześć stanu wojennego.
Kilka dni temu Józef Pinior pojawił się na spędzie KOD w Poznaniu.
Ta manifestacja pokazuje, że społeczeństwo obywatelskie rozumie stawkę w obecnej sytuacji politycznej. Ta manifestacja jest naszą odpowiedzią na to pytanie. Polska – nie pozwolimy na to – nie stanie się państwem autorytarnym. Obronimy rządy prawa
- mówił wtedy.
Czytaj więcej: Paradne! Pinior bronił sądów na wiecu kodziarzy. A Kijowski... nie przemawiał
W styczniu TVP ujawniła część stenogramów podsłuchanych w 2015 r. rozmów Piniora i jego asystenta. Miały one dotyczyć łapówek od przedsiębiorców, m.in. w zamian za pozytywne decyzje w sprawie prowadzenia budowy.
Wystąpienie Pioniora celnie spuentowali internauci.
Źródło: twitter.com,Radio Wrocław,niezalezna.pl
#KOD #Józef Pinior
Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
pb