Ustawa dezubekizacyjna obejmie wyłącznie byłych funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa, a nie byłych funkcjonariuszy Milicji Obywatelskiej - przypomniał szef MSWiA Mariusz Błaszczak w liście do policjantów, który został dziś opublikowany.
Tzw. ustawa dezubekizacyjna obniża emerytury i renty za okres "służby na rzecz totalitarnego państwa" od 22 lipca 1944 r. do 31 lipca 1990 r. (w połowie 1990 r. powstał UOP).
Od 1 października 2017 r. maksymalna emerytura dla tych osób nie będzie mogła być wyższa niż średnie świadczenie w ZUS (emerytura - ok. 2 tys. zł, renta - ok. 1,5 tys. zł, renta rodzinna - ok. 1,7 tys. zł).
"Zapewniam Państwa, że ustawa dezubekizacyjna obejmie wyłącznie byłych funkcjonariuszy SB, a nie byłych funkcjonariuszy Milicji Obywatelskiej. Zniesienie przywilejów związanych z pracą w aparacie represji PRL jest aktem sprawiedliwości społecznej"
- napisał Błaszczak w liście datowanym na 10 lutego.
Minister spraw wewnętrznych i administracji nawiązał także do ustanowionego pod koniec 2016 r. programu modernizacji służb mundurowych na lata 2017-2020.
W jego ramach do policji, straży: pożarnej i granicznej oraz BOR trafi w sumie ponad 9 mld zł. Środki te zostaną przeznaczone na inwestycje, zakup nowego sprzętu oraz podwyżki.
Błaszczak przypomniał też, że podpisał rozporządzenia, które wprowadziły pierwszą transzę podwyżek dla funkcjonariuszy -
przeciętnie 253 zł na etat oraz pracowników cywilnych - średnio 250 zł na stanowisko. Jak poinformował, 1 marca podwyżka zostanie wypłacona z wyrównaniem za pierwsze dwa miesiące roku.
Źródło: niezalezna.pl,PAP
#Błaszczak
#policja
wg