Dzisiaj wystartował w internecie portal dezinformacja.net redagowany m.in. przez Bartłomieja Misiewicza. Ma on śledzić tresci informacyjne zamieszczane w internecie celem szkalowania dobrego imienia Polski i jej rządu.
Dezinformacja stała się ostatnią nadzieją dla tych, którzy nie mogą się pogodzić z werdyktem wyborców, odsuwającym ich od steru władzy. Przypomnijmy sobie nieudaną, operetkową próbę zamachu stanu 16 grudnia ubiegłego roku. Z wojną informacyjną mamy do czynienia każdego dnia – ostatnie dni przyniosły wymyśloną aferę w związku z rzekomą odmową przyjęcia sierot z Syrii przez rząd czy kłamstwa na temat tzw. ustawy metropolitalnej albo na temat resortu Obrony Narodowej.
Przeciętny czytelnik ma olbrzymi problem z poruszaniem się w informacyjnej dżungli. Z rozróżnieniem informacji prawdziwych od sprytnie zmanipulowanych. Nasz portal, demaskując kampanie dezinformacyjne, pokazując technikę dezinformacji i wskazując na inspiratorów, będzie starał się być dla Państwa przewodnikiem. Mamy również nadzieję, że będziecie Państwo nie tylko czytelnikami, ale także współredaktorami. Czekamy na wszelkie sygnały o oszczerczych kampaniach i planowych akcjach dezinformacyjnych – za którymi stoją pieniądze, walka o wpływy czy zawiedzione polityczne nadzieje. Warto razem stanąć w obronie prawdy - piszą twórcy portalu.
Źródło: niezalezna.pl
#szkalowanie
#wrogowie
#dezinformacja
iggys