Sebastian Łukaszewicz, doradca ministra rolnictwa podkreśla, że ze zdumieniem przyjął opublikowany na łamach OKO press tekst pt. „Misiewicz ministra rolnictwa. Zapomniał, że miał firmę - trzy razy złożył fałszywe oświadczenie”. Łukaszewicz stwierdza, że zawarte w tekście oskarżenia są nieprawdziwe.
Z zamieszczonego na Twitterze oświadczenia wynika, że doradca ministra rolnictwa domaga się sprostowania i przeprosin od Bianki Mikołajewskiej – autorki artykułu opublikowanego na łamach serwisu
- Nigdy nie prowadziłem działalności gospodarczej, a składane przeze mnie oświadczenia są zgodne z prawdą. Jeśli faktycznie znalazła Pani Sebastiana Łukaszewicza, który prowadził takową działalność, to informuję, że jest to zwykła zbieżność nazwisk. Jestem gotowy udowodnić to w sądzie. Oczekuję sprostowania nieprawdziwych informacji, a także przeprosin.
Należy też jednoznacznie stwierdzić, że tekst Pani redaktor, służy jedynie politycznej nagonce na Prawo i Sprawiedliwość oraz na osoby związane z tą partią – czytamy w komunikacie Sebastiana Łukaszewicza.
Źródło: niezalezna.pl,Twitter
#oświadczenie
#Sebastian Łukaszewicz
#Ministerstwo Rolnictwa
rz