Wyjazd zagraniczny przewodniczącego Ryszarda Petru był wyjazdem prywatnym - powiedział w Sejmie poseł Nowoczesnej Adam Szłapka. Jak dodał, lider Nowoczesnej jest już w Warszawie.
Szłapka pytany przez dziennikarzy o doniesienia medialne na temat tego, że Ryszard Petru nie brał udział w sejmowym proteście i wybrał się do Portugalii odpowiedział, że był to
"krótki wyjazd prywatny między dyżurami" w Sejmie.
W poniedziałek pytana o ten wyjazd wiceszefowa partii Katarzyna Lubnauer poinformowała, że Petru wyjechał na wcześniej zaplanowany wyjazd... w sprawach partyjnych. Szłapka pytany o tę wypowiedź odpowiedział:
"jakieś najwyraźniej zamieszanie powstało, ale to był wyjazd absolutnie prywatny". W poniedziałek w internecie pojawiło się zdjęcie lidera Nowoczesnej na pokładzie samolotu, na którym widać go wraz z wiceszefową Nowoczesnej, posłanką Joanną Schmidt.
Szłapka pytany o ewentualną konferencję Ryszarda Petru odpowiedział, że
przewodniczący Nowoczesnej jest już w Warszawie i normalnie pracuje. "Jak będzie potrzeba zorganizowania konferencji, to oczywiście będzie konferencja" - dodał.
Dziennikarze pytali również Szłapkę, czy według niego wyjazd Petru w trakcie trwającego protestu opozycji na sali plenarnej był niestosowny.
"To jest protest, że tak powiem, rotacyjny, symboliczny, nie ma potrzeby, żeby cały klub był cały czas w parlamencie, bo jesteśmy podzieleni (na dyżury), mamy 31 posłów" - odpowiedział wymijająco.
"Ryszard Petru był w święta, ja np. byłem w sylwestra, w tzw. międzyczasie każdy ma normalne życie, także po prostu jesteśmy podzieleni dyżurami i tyle, Ryszard Petru jest teraz w Warszawie i teraz pewnie będzie dyżurował w Sejmie zgodnie z grafikiem"
- dodał.
Źródło: PAP,niezalezna.pl
#Ryszard Petru
Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
wg