Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS!
Zamów już TERAZ!
•
29.11.2016 11:34
Obraził opozycjonistę. Teraz chamskiego prokuratora czeka dyscyplinarka
Po wczorajszym tekście Niezaleznej.pl Prokurator Regionalny w Warszawie Andrzej Szeliga zażądał wszczęcia postępowania dyscyplinarnego wobec prokuratora Stanisława Wieśniakowskiego, który obra
geralt (pixabay)
Po wczorajszym tekście Niezaleznej.pl Prokurator Regionalny w Warszawie Andrzej Szeliga zażądał wszczęcia postępowania dyscyplinarnego wobec prokuratora Stanisława Wieśniakowskiego, który obraził opozycjonistę.
Po reakcji warszawskiej prokuratury regionalnej sprawą zachowania prokuratora Prokuratury Okręgowej w Warszawie Stanisława Wieśniakowskiego ma zająć się zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego Prokuratora Generalnego dla Okręgu Warszawskiego.
Dyscyplinarne postępowanie wyjaśniające, które zostanie wszczęte, będzie miało potwierdzić, przez kogo apelacja została sporządzona, przez kogo nadzorowana i dlaczego przytaczane w tekście sformułowania prokuratora znalazły się w jego apelacji sprzeciwiającej się roszczeniom działacza niepodległościowego.
Wczoraj opisaliśmy sprawę opozycjonisty Grzegorza Rossy, który domaga się zadośćuczynienia za krzywdy doznane w PRL. W tym okresie był 13 razy aresztowany, brutalnie pobity przez 15 ubeków, a także internowany na rok. Mimo to prokurator Stanisław Wieśniakowski zakwestionował jego krzywdy doznane od komunistów - i nazwał opozycjonistę najemnikiem, który wystawiał się na represje, bicie i zatrzymywanie z wizją przyszłego zysku tytułem zadośćuczynienia.
Prokurator Wieśniakowski zapisał w apelacji, że uznanie roszczeń „narażałoby wnioskodawcę jak i – oceniający rozmiar jego krzywd – wymiar sprawiedliwości na doniosły w społecznym odczuciu zarzut, iż swoją niepodległościową działalność realizował nie tyle w celach ideowych, co jako specyficzną formę najemnictwa z niepewnym, odroczonym terminem płatności”.
Źródło: niezalezna.pl
Po reakcji warszawskiej prokuratury regionalnej sprawą zachowania prokuratora Prokuratury Okręgowej w Warszawie Stanisława Wieśniakowskiego ma zająć się zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego Prokuratora Generalnego dla Okręgu Warszawskiego.
Dyscyplinarne postępowanie wyjaśniające, które zostanie wszczęte, będzie miało potwierdzić, przez kogo apelacja została sporządzona, przez kogo nadzorowana i dlaczego przytaczane w tekście sformułowania prokuratora znalazły się w jego apelacji sprzeciwiającej się roszczeniom działacza niepodległościowego.
Wczoraj opisaliśmy sprawę opozycjonisty Grzegorza Rossy, który domaga się zadośćuczynienia za krzywdy doznane w PRL. W tym okresie był 13 razy aresztowany, brutalnie pobity przez 15 ubeków, a także internowany na rok. Mimo to prokurator Stanisław Wieśniakowski zakwestionował jego krzywdy doznane od komunistów - i nazwał opozycjonistę najemnikiem, który wystawiał się na represje, bicie i zatrzymywanie z wizją przyszłego zysku tytułem zadośćuczynienia.
Prokurator Wieśniakowski zapisał w apelacji, że uznanie roszczeń „narażałoby wnioskodawcę jak i – oceniający rozmiar jego krzywd – wymiar sprawiedliwości na doniosły w społecznym odczuciu zarzut, iż swoją niepodległościową działalność realizował nie tyle w celach ideowych, co jako specyficzną formę najemnictwa z niepewnym, odroczonym terminem płatności”.
Źródło: niezalezna.pl
Zobacz więcej
Niezależna TOP
