Do tragicznego wypadku doszło na lotnisku w Rudnikach niedaleko Częstochowy. Awionetka uderzyła w płytę lotniska. Na miejscu zginęli instruktor i adept – podaje dziennikzachodni.pl
Samolot akrobacyjny spadł podczas ćwiczeń. Ofiary to mężczyźni w wieku 41 i 38 lat.
Na miejscu pracują już prokuratorzy. Wśród nich jest prokurator, który w 2014 r. prowadził czynności po katastrofie w Topolowie, kiedy z niewyjaśnionych przyczyn samolot runął na ziemię. Zginęło wówczas 11 osób - podaje portal.
Na miejscu pracuje 10 jednostek straży pożarnej. Są też przedstawiciele Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych.
Źródło: dziennikzachodni.pl
#wypadek lotniczy
#rudniki
Marek Nowicki