W wieku 90 lat zmarł Andrzej Wajda, jeden z najbardziej rozpoznawalnych polskich reżyserów na świecie. W 2000 roku otrzymał Nagrodę Akademii Filmowej (Oscara) za całokształt twórczości.
– mówił Jerzy Zelnik.To, że Wajda dostał Oscara za całokształt twórczości, to pokazuje, że świat widział i doceniał jego twórczość
Reklama
Według aktora Wajda miał „długie i piękne życie”. Ocenił, że odegrał ogromną rolę.
– powiedział Zelnik.To był niezwykle inspirujący człowiek. Taki, który mając wykształcenie plastyczne, widział kształt i barwy filmu. Miał znakomite pomysły, zostawiał bardzo dużą swobodę aktorom, liczył na ich osobowość, pomysłowość. Życzmy sobie wszyscy 90 lat tak intensywnej pracy i planowania w tym wieku następnych rzeczy. To jest wielka żywotność
Jako "autentyczny autorytet w środowisku" mówił o Wajdzie wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego prof. Piotr Gliński.
– powiedział prof. Gliński.To jest wielka strata dla polskiej kultury. Odszedł jeden z największych, być może największy współczesny polski reżyser. To na pewno był twórca, który był bardzo silnie związany z polską historią, odzwierciedlał swój obraz tej historii