We wtorek, tuż przed godz. 21.00, dyżurny policji we Włocławku otrzymał informację, że na ul. Kapitulnej stoi najprawdopodobniej porzucone lamborghini. Gdy mundurowi pojechali na miejsce, w środku luksusowego auta nikogo nie było.
Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że samochód figuruje jako ukradziony na terenie Niemiec.
Teraz policjanci będą wyjaśniać w jakich okolicznościach auto znalazł się w Polsce i kto zostawił je akurat we Włocławku.

fot. kujawsko-pomorska.policja.gov.pl